Przygotowania do konkursu
Data: 18.10.2018,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Rafał, Źródło: Fikumiku
... całego i wciąż trzymając go w środku powiedziałem. - Udało się. - Jestem z ciebie dumna Rafałku, pobaw się jeszcze trochę i to ja się tobą zaopiekuję. Rozszerzyłem więc lekko jej otwór i naplułem do środka. Zacząłem robić palcówkę jej odbytu liżąc przy okazji cipę. Kątem oka widziałem jak pani Lidia masuje swoje duże piersi przez materiał bluzeczki i stanika mając odchyloną głowę do tyłu. Ciężko dyszała, a odbyt dalej stawiał lekki opór. Po 5 minutach nauczycielka znów miała orgazm. "Musiała długo się nie zabawiać" pomyślałem. Gdy się uspokoiła po odlocie powiedziała: - Jezu, już 2 razy?! Choć tu Rafałku, należy ci się nagroda.. Wyszedłem spod biurka i jak kazała usiadłem na nim. Pani Lidia ściągnęła bluzeczkę i i biustonosz. Jej piersi wylały się nagle. Były duże i już nieco obwisłe, jednak mi nadal się podobały. Złapałem za nie bez pozwolenia i pieściłem. Pani Lidia w tym czasie pomogła mi i ściągnęła moje spodnie, skarpetki i buty, tak, że zostałem w samej koszulce i majtkach. Kazała mi usiąść spowrotem na biurku i zdjęła moje majtki. Kutas wysokoczył z nich jak oparzony. Chwycila go w obie ręce i z uśmiechem powiedziała: - Niezły okaz mi się trafił, nawet mój mąż ma mniejszego. Nieźle się dzisiaj zabawimy. Po tych słowach wzięła go do buzi. Miała wprawne usta, a języczkiem sprawiała cuda liżąc to czubek, to członka, a innym razem zaś mosznę. Udawało się jej połknąć go całego choć przy końcówce miała lekki problem. Złapałem ją więc za głowę i nabiłem do końca na chuja. ...
... Zaczęła się dławić, a dwie łzy wymieszały się z jej tuszem do rzęs i spływały po policzku. Nagle pchnęła knie do tyłu na biurko i zaczęła lizać mój odbyt. Choć na początku byłem zaskoczony i zdezorientowany powoli zacząłem odczuwać przyjemność z ruchów jej języka. Kołowała po otworku i delikatnie zagłębiała w nim końcówkę języczka. Po chwili oblizała cały palec i pokazała mi go przed oczami. - Nie, proszę pani. Ale... - Nie ma rzadnego ale. - odpowiedziała stanowczo - Ty mi wsadziłeś to i ja tobie muszę. - Ale ja jestem chłopakiem. - Nie przejmuj się tym, niektórzy też tak robią. Mojemu mężowi się to podoba. Po tych słowach splunęła mi na dupę, roztarła palcem spływającą ślinę po odbycie i naparła na niego palcem. Wchodził opornie, lekko piekąc. - Rozluźnij pupkę Rafałku, inaczej może boleć. - powiedziała, a drugą ręką zaczęła obciągać wciąż naprężonego kutasa. Palec zagłębiał się coraz dalej. Pani Lidia rozszerzyła nieco otwór i napluła do środka. Ruszała nim szybciej, cały czas obrabiając mojego chuja. Po chwili poczułem że dochodzę. Spiąłem pupę blokując w niej palca i strzeliłem nauczycielce na twarz. Nie była przygotowana i szybko się odchyliła, ale już po chwili wzięła go do buzi i spijała resztę wypływającej spermy stymulując mój odbyt wciąż włożonym palcem. Niedługo potem, gdy cała sperma wydostała się na zewnątrz, wyciągnęła go z mojego odbytu i oblizała ze smakiem. - No. Pora byś znowu się mną zaopiekował. Wstałem i ściągnąłem koszulke. Chwyciłem głowę pani Lidii i ...