1. Sąsiad Mariusz.


    Data: 30.01.2022, Kategorie: Nastolatki Twoje opowiadania Autor: +++++++++, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... co robi. Drzącymi rękoma,dotarła do jego spodni. Rozpiela guzik. Rozporek. Lekko się uniósł i te spodnie z sunęła. Z dziwnym uczuciem chwyciła gumkę bokserem. Opuściła je z ciała Mariusza i ujrzała sporych rozmiarów kutasa. Z wrażenia i przerażenia,zatkała usta dłonią.
    
      -- Jezu. Ale pan ma wielkiego! -- wyszeptała.
    
      Mariusz delikatnie położył obie dłonie na jej głowie i zaczął ja ciągnąć do siebie. Wiola stawiała opór Wzbraniała się. Robiła to jednak nie dbale. Jakby bez za angażowania i dlatego jej głową była bardzo nisko. Jego wielką stercząca pała,docierała się o jej wargi ust.Wymamrotala,że nie da rady,ale po pol minucie,miała go w ustach. Zaczęła obciągac tego wielkoluda,a Mariusz pilnował,by jej ruchy były rytmiczne. Dziwnie przy tym oddychał,patrząc jak jego kutas znika w jej ustach.
    
     -- Chcę cię ruchać mała. -- powiedział wreszcie. -- Rozbierz się.
    
      Wiola posłusznie i ciężko oddychajac wstała i się rozebrała. Mariusz kazał położyć się jej na kanapie i rozchylic nogi. Gdy to zrobiła,zajął się jej,cudowną młodą cipką. Lizał ja. Posuwał palcami. Dziewczyna jęczała. Stękała. Mariusz przeniósł się na jej cycki. Obmacywal je. Całował. Usiadł nad nimi okrakiem i znowu dał jej kutasa w usta,a ona znowu mu go obciagala. Po chwili znowu się z ...
    ... sunąl. Wsadził olbrzyma w jej cipkę. Wiola krzyknęła głośno i wygięła plecy. Poczuła jego ogiera,bardzo,bardzo głęboko i za bolało ja to. Mariusz,zaczął ją pierdolić. Walia ją rytmicznymi głębokimi posuwami. Odwracalna głowę to w lewo. To w prawo. Podnosiła głowę jeczac i patrząc jak jego wielki huj,wjeżdża w jej cipkę. Zaciskała dłonie na skórze kanapy,a on ja dalej jebał. Szybciej jebał.Nagle przeszyly ja potężne dreszcze. Dygotala stękając głośno. Mariusz,pchnął jeszcze kilka razy zdecydowanie i wysunął się. Znalazł się kutasem przy jej cyckach i je zalał spermą. Docierał się nim o twarde sutki na zmianę i na koniec dal jej wylizac czubek swojego fiuta. W końcu wstał.
    
      -- No no,mała. Byłaś świetna -- odezwał się do niej,gdy usiadła.
    
      -- Naprawdę masz dużego fiuta. -- odparła wstajac.
    
      Widział ze kieruje się do łazienki i się ubrał. Gdy wróciła po dziesięciu minutach,miała na sobie sportowy dres.
    
      -- Tata mnie zabije,jak się o tym dowie.-- odezwała się.
    
      -- Spokojnie. To zostanie między nami. Ale chętnie cie jeszcze raz wyrucham. Przyjdź do mnie jutro wieczorem. 
    
     -- Nie wiem czy będę mogła.
    
     -- Na pewno cos wymyslisz.
    
      Mariusz posiedzial jeszcze chwilę i poszedł. Był zadowolony. Od dawna mu nie było tak dobrze,jak z córką kolegi. 
«12»