Z dwoma na raz - Opowiadania Erotyczne

Z dwoma na raz

... zaczął mnie pierdolic,energicznym i mocnymi posuwami. Robił to początkowo wolno,a potem przyspieszył. Slyszałam jego głośny oddech,gdy bił jajami o moje ciało. Walia mnie szybciej i szybciej. Czułam,że do chodzi.Po dziesiecio minutowym pierdoleniu mnie od tyłu,wjechał najmocniej jak mógł. Czułam jak jego fiut tryska w moją cipkę spermą. Raz. Drugi. Trzeci. Pchnął jeszcze raz i wreszcie go wyjął.

  -- Naprawdę jesteś nie zła. -- powiedział zapinając spodnie.

  -- Dostales co chciałes. Teraz się wynosiła z mojego biura! -- warknęłam,poprawiając sukienkę.

  -- Jutro znowu przyjdę. I lepiej,żebyś była dla mnie miła. Może nawet przyprowadza kumpla. Muszę się zastanowić.

  Widziałam jak wychodzi i byłam wściekła. Kipiałam z złosci.Miał mnie w garści i nic nie mogłam zrobić. Myslałam wprawdzie o tym,by to zgłosić,ale bałam się,a raczej byłam pewna,ze Jurek brał to pod uwagę i się jakoś zabezpieczył. Musiałam znalezsc jakiś sposób na to,by Jurek skasował filmik i oddał mi kopie. Bo tez byłam pewna,ze je zrobił.

  Pojechałam do domu. Wzięlam prysznic. Wypiłam dwa mocne drinci. Już się miałam położyć,gdy ktoś zadzwonił. Poszłam otworzyć i znowu zobaczyłam Jurka w towarzystwie jeszcze jednego młodego mężczyzny. Był nim Waldemar. Tak mi go przedstawił Jurek. Powiedział,ze zmienił zdanie i uznał,ze nie będzie czekał do następnego dnia,poczym obaj panowie weszli do ...

... środka.Znaleźli się razem zemna w salonie.Jurek kazał zrobić po drincu i spojrzał na mój krótki szlafrok,który miałam na sobie.Zapytał co pod nim mam. Odparlam,ze nic nie mam. Waldek wypił drinca. Od stawił szklaneczkę i pod szedł do mnie. Jurek z uśmiechem powiedział,ze szykuje się im nie złe jebanko fajnej dupy,poczym oznajmił,ze mam zdjąć szlafrok. W tym czasie  Waldek zdążył wszystko z siebie zdjąć i ujrzałam naprawdę sporych rozmiarów fiuta. W minutę potem,jego kutas,pierdolił mnie w usta,a Jurek patrząc jak obciagam jego koledze,Walia sobie konia.

  Zamienili się po kilku minutach. Moje usta waliła pała Jurka,a Waldek znalazł się za mną.Klęczał tak jak ja i obsciskiwał moje cycki. Drażnił moje sutki. Nazwał mnie małą suczką,którą chciał ruchać. Musiałam się ustawić na czworaka i zaczął mnie jebać od tylu,ściskając mnie za biodra. Jurek wylądował na dywanie na plecach i za żądał bym teraz poskakala na jego zaganiaczu.Nabiłam się.Waldek po chylił mnie do przodu. Prawie krzyknęłam gdy wsadził go w moją dupę. Rznęli mnie obaj jednocześnie. Zamieniali się i posuwali mnie nadal. Ostro. Bardzo ostro.Trwało to dobre pół godziny.Potem doszli obaj. Waldek spuścił mi się w dupę,a Jurek w cipkę. Byłam wydymana i czułam się jak kurwa. Im to nie przeszkadzało. Byli zadowoleni i spelnieni.

  Od tamtej pory,przy chodzili do mnie co jakiś czas na ruchanko,bo zostałam ich prywatną suką do walenia.