1. Ja tu rządzę


    Data: 29.10.2018, Kategorie: Sex grupowy Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... spanie! Masz trzy dni, rozumiesz? Trzy dni! Jeśli nie dostarczysz mi dowodów zwrócisz całą gotówkę. Z odsetkami, które będą bardzo bolesne... - wściekły Montana darł się do słuchawki. Chad nawet nie wdawał się w dyskusję. Po prostu czuł, że tego wieczoru wszystko się wyjaśni. O 23 wszedł do Red Heli. Prawie wszystkie stoliki były zajęte. Usiadł przy barze i zaczął się rozglądać, starając się sprawiać wrażenie stałego bywalca. - Chad? A co ty tu robisz? - usłyszał głos zza baru. Odwrócił głowę i zobaczył Stevena. Nie widzieli się od ukończenia szkoły. Czyli jakieś dziesięć lat. - Pracuję - odpowiedział. - Taaa... słyszałem, że jesteś prywatnym szpiclem. Czego tu szukasz? Chad po krotce opowiedział o co chodzi. Pominął tylko nazwiska. Tak na wszelki wypadek. - Może ci pomogę - odezwał się Steven, - Ale pomoc kosztuje. -Ile? - 30 procent twojego honorarium. Chad pomyślał chwilę. Stwierdził, że 70 procent to i tak więcej niż nic i się zgodził. W tym momencie zobaczył Alexię i Miriam wchodzące do klubu. Nie usiadły przy stoliku, tylko od razu zniknęły w drzwiach w rogu sali. Chad nawet ich wcześniej nie zauważył. - Co tam jest? - spytał barmana. - Poczekaj, zobaczysz. Był coraz bardziej wściekły. Wreszcie Steven zawołał go i poprowadził na zaplecze. Znaleźli się w długim korytarzu. Po obu stronach były drzwi. Niektóre lekko uchylone, inne całkiem zamknięte. Zza zamkniętych słychać było odgłosy świadczące o odbywających się w środku orgiach, Steve zatrzymał się przy jednych z ...
    ... uchylonych drzwi i zajrzał. Na łóżku leżała naga kobieta i wsuwała w sobie w cipę potężny wibrator. Kutas Chada zareagował natychmiast, a jego ręka zaczęła masować fiuta przez spodnie. Trudno się zresztą dziwić, przez ostatnie dwa tygodnie detektyw nie miał ani okazji, ani zbyt wiele czasu na podrywanie panienek. Nagle Chad uświadomił sobie, że na łóżku leżu Miriam! W tym samym momencie ktoś gwałtownie otworzył drzwi i kopniakiem wrzucił go do środka. Chad był oszołomiony. Jeszcze nigdy nie dał się tak zaskoczyć, Po chwili do pokoju weszła Alexia wlokąc za kołnierz Stevena. - Rozbierać się - rozkazała. Trochę się opierali, ale Chad był tak oszołomiony, że nawet nie pomyślał o spluwie, Tym bardziej, że cała ta sytuacja coraz bardziej go podniecała. - Nie dyskutować. Ja tu rządzę. Po chwili stali nadzy przed obiema kobietami. Ich kutasy sterczały jak dzidy. - W zasadzie powinnam cię nieźle pogonić za te dwa tygodnie śledzenia - powiedziała Atexia do Chada - Masz szczęście, że mi się podobasz. Jak mnie porządnie zerżniesz, to pomyślimy, czy nie mam dla ciebie lepszej oferty, niż mój mąż. Chad nie czekał na kolejne zachęty. Podszedł do Alexii, która odwróciła się i klęknęła na łóżku. Zerżnął ją na pieska. To zawsze była jego ulubiona pozycja. Miriam w tym czasie zaczęła obciągać Stevenovi. Alexii widać się to nie za bardzo podobało, bo podniosła się i kazała najpierw usiąść Miriam na sterczącej pale Stevena, a później Chadowi wziąć ją w drugą dziurę i załatwić sprawę na dwa baty. Ale ...