Prezent z Bagdadu - Opowiadania Erotyczne

Prezent z Bagdadu

... jemu , że będzie musiał się wycofać przed wytryskiem , a on - każdy zrobi to , czego chce natura . Przyniósł teraz miarkę i podszedł do mojej żony mówiąc - postaw mojego chuja i zmierz go piękna pani - żona zmierzyła jego chuja od korzenia do czubka wielkiego łba i w pełnej erekcji miał 8,5 cala długości - w obwodzie ponad 7,5 cala a grzyb prawie 8 cali . Teraz pocałuj łeb mojego chuja i każde jądro  . Ona zrobiła to . Teraz połóż się na środku otomany a on wszedł między jej zgrabne , długie nóżki , podłożył pod pośladki poduszkę i powiedział do mnie , abym wcelował jego chuja do pipki mojej żony , co uczyniłem . Jego chuj był gruby i ciężki jak i jądra pełne Arabskiego juksu . Żona podniosła nogi wysoko i szeroko rozłożyła dla chuja Araba a ten , jednym powolnym ruchem , zanurzył go aż po korzeń . - Teraz będę ruchał piękną ,białą kobietę która będzie obserwowała ceremonię krycia w lustrach i pocałował moją żonę w usta . Na szeroko rozstawionych , grubych udach rozpoczął pracę bioder . Jego chuj tłoczył małą pipkę mojej żony rozciągając ją bardzo . On ruchając mi żonę mówił - wiele pięknych białych kobiet leżało tutaj na tej otomanie i wiele z nich wyjechało do domu z moim arabskim dzieckiem w łonie i ty też wyjedziesz do domu z moim dzieckiem i na pewno chcesz tego i twój mąż również . My będąc pod wpływem jego napoju , zgadzaliśmy się na wszystko . Żona moja obserwowała jego piękne ruchanie w stałym , zdecydowanym rytmie w lustrach na ścianie i suficie i podziwiała jego ...

... wielkie obrośnięte włosami ciało , które całkowicie ją przykrywało a jego pośladki pracowały trzęsąc się miarowo . Gładziła jego niedźwiedziowate , wielkie ciało a nogami owinęła tłuste lędźwie i wciągała wielkiego chuja jak najgłębiej . Arab ruchał mi żonę patrząc jej w oczy i zbliżając się do wytrysku zapytał mnie , - czy chcę żeby jego płodne , arabskie ziarno zostało zasiane w macicy mojej żony - bez wahania odpowiedziałem , że tak - teraz zapytał moją żonę - czy chcesz nosić moje dziecko w łonie , urodzić je i wychowywać tak , jakby to było dziecko twojego męża - zgodziła się bez namysłu . On westchnął , dopchnął chuja do korzenia i powiedział - oto święte ziarno , które sieję w twojej płodnej macicy - Krótkimi spazmatycznymi ruchami bioder tryskał swój juks głęboko do szyjki macicy mojej żony która przyjmowała go z rozkoszą unosząc biodra na spotkanie jego chuja . Leżeli tak jeszcze czekając aż pipka mojej żony wykona swoją pracę po czym wyjął chuja z mlaśnięciem i położył się obok tuląc moją żonę do piersi która leżała na boku z jedną nóżką na jego grubym brzuchu pokazując mi pipkę pięknie wyruchaną i czerwoną jak mak i gładząc po plecach i udzie , całował ją . Wydawało mi się , że żona moja jest szczęśliwa z tym wielkim , niezbyt ładnie pachnącym Arabem . Jego chuj , gdy leżał teraz na jego udzie , wydawał mi się czarny i zarazem jakiś brudny , niedomyty . Arab teraz wstał , poszedł do ubikacji a my zaczęliśmy się ubierać . Gdy wrócił , pogładził moją żonę po brzuszku i ...