1. Sekret 2


    Data: 30.10.2018, Kategorie: Rodzinka, Autor: Tomek, Źródło: Fikumiku

    Weekend w Sopocie minął bardzo szybko i bardzo przyjemnie .Wbrew pozorom przebyty tam czas nie skupiał się wyłącznie na seksie. Dużo rozmawialiśmy , spacerowaliśmy.. najnormalniej odpoczywaliśmy. Gdy wracaliśmy do domu mama spytała: - i co?? Teraz będziemy się bzykać non stop?? Jak to sobie wyobrażasz?? -a jak byś chciała?? – zapytałem ironicznie - szczerze mówiąc mam kaca moralnego.. zrozum mnie .. jestem Twoją matką i nie powinno tak być , że ja i Ty.. sama nie wiem.. było fajnie.. z jednej strony cieszę się, że do tego doszło ale z drugiej… -ok.. wracamy do normalności- powiedziałem i z uśmiechem spojrzałem na nią. Odwzajemniła mój uśmiech z bardzo głębokim spojrzeniem w oczy. Po powrocie do domu relacje miedzy nami bardzo się zmieniły. Rozmowy stały się bardziej otwarte. Często rozmawialiśmy o seksie, o przyjemnościach. Gdy wychodziłem z domu mama czasem żartowała: - tylko używaj prezerwatyw , żebyś jakiegoś świństwa do domu nie przyniósł.. - o to się już nie martw – ripostowałem.. Po miesiącu wrócił ojciec.. tym razem na dłużej bo na 3 miesiące. Przy nim nigdy nie rozmawialiśmy, nie żartowaliśmy tak otwarcie jak go nie było. Przełomem w życiu mojej mamy i moim był dzień gdy ojciec oświadczył, że w Niemczech ma kochankę i spodziewają się dziecka. Zdecydował, że chce rozwodu, że na stałe wyprowadza się za granicę. Mama była załamana. W ciągu pół roku doszło do rozwodu. Ojciec jak powiedział tak zrobił. Wyprowadził się. Mama dochodziła do siebie bardzo długo. Starałem się ...
    ... podtrzymywać ją na duchu. Przez rozwód rodziców i całą tą sytuacje musiałem zmienić swoje plany co do studiów. Nie mogłem wyjechać gdzieś daleko. Postanowiłem iść na uczelnie w pobliżu domu by codziennie być w domu by mama sama nie została z codziennymi obowiązkami. Pewnego dnia, gdy wróciłem z zajęć na uczelni zastałem moją mamę w czasie sprzątania mieszkania. Krzątała się po pokoju. Ubrana była w dżinsowe spodenki, cienką koszulkę, która przylegała do ciała. Widać było wyraźnie że pod koszulką nic nie ma… uwypuklała jędrne piersi.. sutki bardzo mocno odznaczały się na materiale. Stałem i patrzyłem na nią. Pierwsze co przyszło mi do głowy to seks, który uprawialiśmy ładnych parę miesięcy temu. - co tak patrzysz?? – spytała - podziwiam – odpowiedziałem po czym poszedłem do siebie. Siedziałem w pokoju i wspominałem jak było w Sopocie.. jak cudownie i namiętnie spędziliśmy czas.. chciałem wtedy znowu zrobić to z nią. Gdy siedliśmy do kolacji chciałem jakoś zagadać, zaproponować coś.. ale jakoś nic mi do głowy nie przychodziło.. wręcz odnosiłem wrażenie, że to co wydarzyło się nad morzem już dawno minęło i nie wróci. - jak tam z ta Twoją nową sympatią?? – nagle spytała mama -normalnie.. a jak ma być?? - spełnia oczekiwania?? - nie martw się synową Twoją nie będzie.. i sympatia jak ją nazwałaś też nie jest.. jest tylko dobrą znajoma na nudne popołudnia albo wieczory … - na samotne?? – spojrzała wtedy na mnie jakoś dziwnie.. nie mogłem rozszyfrować co ma na myśli. Gdy skończyliśmy ...
«1234»