Przygoda w publicznej toalecie - Opowiadania Erotyczne

Przygoda w publicznej toalecie

... jego spermę czy ją połknąć. Oczywiście musiałem wybrać to drugie. jak był już dość miętki to go wyciągnął. - Niezła z ciebie suka podsumował a teraz rozsuń nogi chcę się wylać. Pospiesznie rozsunąłem ogi robiąc mu max dostęp do światłą muszli. Po chwili zaczął lać i skupiając się za mocno czy trafia do muszli czy leje po mnie tj. moim kutasie. Większość moczu wylądowało i spłynęło do kibla po moim kroczu. Gdy skończył to zaczął nim trzepać na wszystkie strony opryskując mnie kropelkami słonego moczu. - A tera obciągnij mi go do ostatnie kropelki, powiedział wkładając mi go ponownie do buzi. Po chwili go wyciągnął i klepiąc mnie po policzku powiedział. - No niezła z ciebie suka, jutro o 11 masz być w tej samej kabinie i powtórzymy naszą sesję, zrozumiano? - Tak, odpowiedziałem. Podciągnął swoje spodnie i na odchodne puścił solidnego głośnego bąka. - No to na razie do jutra moja suko. I wyszedł nie zamykając za sobą drzwi. Siedziałem chwilę bez ruch zaszokowany całym zajściem i podniecony do granic. Po chwili zacząłem walić sobie kutasa i trysnąłem już po minucie. Podciągnąłem spodnie nie wycierając swojego kutasa i mokrego krocza zlanego moczem i wyszedłem. Oczywiści na drugi dzień o jedenastej siedziałem już w tej samej kabinie czekając na nieznajomego. CDN. jeżeli się Wam spodoba.