Fantazja podroznicza
Data: 04.11.2018,
Kategorie:
Inne,
Autor: orfeusz, Źródło: SexOpowiadania
... w m. ma sie odbyc dopiero za miesiac, moge tej fryzury nie dotrzymac. a szkoda, czegos takiego juz chyba nikomu nie uda sie stworzyc, mialbym spore szanse. pozostanie tajemnica, jak to sie stalo, ze wygladam mimo wszystko nawet ladnie, a na pewno niecodziennie. w koncu jakies mile zaskoczenie - pomyslalem. rozkoszujac sie swoja niesamowitoscia, katem oka dostrzeglem spogladajaca na mnie przez przerwe miedzy siedzeniami twarz. ladna twarz: brazowe oczy, krotkie czarne wlosy i szczery usmiech, ktory odwzajemnilem.'moge ci zadac pytanie?' - uslyszalem, cieszac sie przy tym z niesamowitych postepow jakie poczynilem ostatnio w nauce niemieckiego. 'ale po angielsku, jesli mozna...' - to jest jednak przywilej bycia turysta. jednak prosba o wyartykulowanie pytania w zrozumialym przeze mnie narzeczu spelzla na niczym. nastapilo krepujace obie strony milczenie.spojrzalem na zegarek: 15 minut do l.nietrudno mi bylo sie domyslic, o co chciala zapytac... bedac wiec bogatszy o te wiedze, dosiadlem sie do brunetki. jej towarzyszki juz nie bylo. ciekawe gdzie poszla, skoro nigdzie sie nie zatrzymywalismy? niewazne. spogladalismy na siebie przez dobra minute, mezczyzna i kobieta, spetani nieformalnym spotkaniem, pelnym przypadkowosci.- ich aussteige im l. - jakze wiele krylo sie w tym jednym krotkim zdaniu, oczywiscie oprocz wspanialych bledow jezykowych.spojrzenie siedzacego nieopodal ...
... mlodziana w okularach, zdradzalo zaskoczenie, gdy udawalismy sie w kierunku korytarza. zapewne zrezygnowalby z pasjonujacej lektury na rzecz sledzenia na biezaco sytuacji rozgrywajacej sie za sciana. 'deutsche bahn zapewni ci komfort podrozy!' - szczera prawda, przynajmniej podrozy w toalecie. sterylne otoczenie umozliwilo skladowanie zdejmowanej napredce odziezy wprost na podlodze. przed zanurzeniem sie w czelusciach nieznajomej podziekowalem sobie w duchu za przesadny optymizm, ktory jednak okazal sie zbawienny: nie zawsze idac na parade gejow bierzemy ze soba prezerwatywe.'to nie moze byc niemka, ona jest zbyt kobieca'. przyszlo mi to do glowy, gdy patrzylem jak spazmatycznie porusza sie w dol i w gore, ocierajac sie plecami o naklejke, za posrednictwem ktorej dyrekcja prosi o zachowanie czystosci w toalecie. niemiecki formalizm kontra wschodnioeuropejska fantazja. i to jaka fantazja!ceremonial zakonczylem kilkoma delikatnymi, finalowymi ruchami. w sama pore, bo pociag tez zwalnial. zgralem sie z lokomotywa, czerwonym potworem od ktorego odroznial mnie brak oznaczen DB po bokach, oraz - nie ma sie co oszukiwac - rozmiar.na szczescie zdarzylem wysiasc w l. sam. podroz do domu przebiegala w zupelnie odmiennym humorze. w ferworze kilkuminutowach uniesien, moja fryzura stracila wiele ze swojego uroku. a szkoda, bo przeciez mialem jeszcze jechac pociagiem dobre 20 minut...