-
Agnieszka i jej mężczyźni cz2. Kontynuacja (2)
Data: 05.11.2018, Kategorie: Rodzinka, Autor: Aga, Źródło: Fikumiku
... główkami jedną o drugą....kto wie, może ci się to nawet spodoba? - Nie sądzę....ale zniosę wszystko, żeby tylko zobaczyć jak opierdalasz dwie pały na raz.... - No no..... – stwierdziła z przekąsem, a po chwili dodała – A nie chcesz może, żebym ci teraz twoją opierdoliła? - Hah.....a co.....nie wytrzymasz chwili bez robienia mi loda? - No co....ty lubisz palcować mi tyłek, ja lubię ssać ci kutasa.....to przecież żadna tajemnica..... - No w sumie nie.....a i tak miałem cię o to poprosić.... - Hahah.... – zaśmiała się Aga podnosząc się i robiąc bratu miejsce obok siebie. Gdy ten usiadł sobie wygodnie klęknęła przed nim przez chwilę nic nie robiąc jedynie przyglądając się dyndającemu penisowi swojego brata – już widzę jakbyś mnie o to prosił.....”A teraz zrób mi loda” by było..... – stwierdziła biorąc jednocześnie członek w rękę i od razu zaczęła go pieścić by stwardniał maksymalnie. - Ohhhh..... – wysapał Felek gdy siostra zaczęła bawić się jego kutasem. Każda taka chwila na długo zapadała mu w pamięci i często się ze sobą mieszały bowiem siostra potrafiła po kilka razy dziennie klęczeć u jego stóp z kutasem głęboko w ustach. Nie mniej jednak Felek uwielbiał podziwiać swoją kochaną siostrę w akcji. Gdy ssała mu kutasa czuł się prawdziwym panem świata.....a gdy potem się kochali wiedział, że nic lepszego już go w życiu nie spotka.....jedyne czego chciał to czuć się tak jak najczęściej. Seks z siostrą był mu potrzebny do życia nie mniej niż powietrze; gdy się nie kochali non stop ...
... o tym myślał; gdy to robili myślał tylko i wyłącznie o tym, że pierdoli właśnie swoją własną, piękną siostrę – nie mów tak.....przecież zawsze cię o to proszę..... – obruszył się Felek. - Taaa.....jasneeee..... – odrzekła Aga ściskając kutasa tuż poniżej główki którą zaczęła teraz intensywnie pieścić swoim zwinnym języczkiem. Felek uwielbiał to uczucie mimo iż strasznie go to gilgało bowiem główka penisa była bardzo wrażliwa, zwłaszcza na tego rodzaju pieszczoty. - No tak tak....zresztą o czym my tu rozmawiamy.....przecież zawsze zanim zdążę cię w ogóle o to poprosić to sama już pode mną klęczysz i grzebiesz mi w spodniach! Robisz mi loda zanim ja sam w ogóle o tym pomyślę..... – tłumaczył się. - No dobra.....niech ci będzie.... – odpowiedziała na chwilę przerywając pieszczoty. Po chwili wróciła do nich, jednak tym razem waląc mu konia jedną ręką zaczęła oblizywać mu całego kutasa łącznie z jądrami. - Może go sobie wysmaruję jakimś miodem czy coś.....będziesz miała chociaż co z niego zlizywać.....hmm? - Ale ja lubie go lizać takiego.....lubię czuć jego prawdziwy smak i zapach..... – zwierzała się bratu. - A no w takim razie to ok....nie będę ci więcej przerywał.... – odrzekł i oparł się wygodnie o oparcie kanapy. Zamknął oczy i pogrążył się w marzeniach. Aga w końcu wzięła w usta jego pałę i zaczęła ją ssać jednocześnie pieszcząc ją ręką. - Już ci nawet nie staje tak szybko jak rano hahah..... – dopiekła bratu – dopiero jak wzięłam go do buzi to się obudził..... - Przejmujesz ...