1. Masturbacja stopami


    Data: 05.11.2018, Kategorie: Masturbacja Autor: orfeusz, Źródło: SexOpowiadania

    ... zatrzymuje się i negocjuje warunki odbycia seksu. Od razu przechodzę do sedna, że nie jestem prostytutką i nie uprawiam seksu, ale moja specjalność to masaż członka pięknymi stopami za jedyne 20 zł lub ewentualnie robienie laski ustami za niewiele więcej, bo 30 zł. Muszę przyznać, że mam dużo klientów. Mój dzienny rekord od godz. 10 do 17 z trzygodzinną przerwą na obiad i pielęgnację mych cudownych stóp, to około 20 facetów. Taaakieeee branie! Średnio zarabiamy z Darkiem jakieś 300-400 zł dziennie. Kupa kasy co? Większość odkładamy do puszki i snujemy plany wyrwania się na stałe z tego zadupia. Ruskie są wkurwione, bo przeze mnie mają coraz mniej chętnych na swoje twarde usługi. Faceci najczęściej mają kogoś, jeśli nie żonę, to przynajmniej konkubinę lub kochankę, albo jedno i drugie. Zwierzają się, że seks z tirówkami uprawiają głównie z ciekawości, oraz dla urozmaicenia swego monotonnego życia ciągle z tą samą partnerką. Ciągnie ich świeża krew! Ale z drugiej strony boją się złapać trypra, czy AIDS. Te Rusajki i Bułgarki słyną ze swojego niechlujstwa, braku higieny i też brzydoty, więc moje szanse rosną z każdym dniem. Praca jest nawet przyjemna, choć dosyć męcząca w te upały. O! Na przykład miałam bogatego klienta, który gdy usłyszał moją piękną polską mowę, tak bardzo był podniecony, że w końcu któryś raz nie zrobi mu tego Rosjanka, czy Ukrainka, że dał mi całą stówę i powiedział, że jeszcze nigdy w życiu nie przeżył czegoś tak podniecającego i zarazem ...
    ... fascynującego. Gdy klient chce, żebym mu robiła laskę ustami, zawsze nakładam mu prezerwatywę, natomiast gdy w grę wchodzi robienie laski stopami, to zależy od klienta. Jeśli klient jest z wyglądu kasiasty i schludny, pytam go wtedy zawsze, czy życzy sobie z wytryskiem na stopy, czy nie? Gdy odpowie, że tak, to żądam dodatkowej opłaty 10 zł. Rzadko mi się zdarza, żeby klient odmówił. Jeśli facet jest brudasem, to zawsze zakładam mu kondom, bez względu na okoliczności. Moje stopy najpierw zawsze smaruję olejkiem a następnie środkiem z dodatkiem substancji antybakteryjnej. Tylko dwa razy zdarzyło mi się mieć klientów śmierdziuchów. Ich członki capiły jak padlina. Myślałam, że zwymiotuję. Na szczęście tylko waliłam jednemu z nich konia ręką przez prezerwatywę, a Kaśka w tym samym czasie zaliczała stosunek z drugim. Ja bym się nigdy nie zdecydowała na to! Cóż, taka praca! Ale za to ich forsa nie śmierdziała, o nie! Dali nam razem 100 zł. W pracy muszę mieć seksowne ciuszki. Za parę ostatnich utargów Darek kupił mi kilka par butów, sukienki, spodnie, mnóstwo bielizny w różnych kolorach i drogie kosmetyki. Mój zestaw standard to teraz: białe spodnie do kolan ze stretchu, jaskrawo-pomarańczowa koszulka z dużym dekoltem i odsłaniająca pępek, czarne sandałki na wysokim, przezroczystym, plastikowym obcasie; no wiecie, takie specjalne, kupowane głównie przez kurwiszony. Ubieram je najczęściej na bose nóżki. W chłodniejsze dni zakładam kolanówki lub pończochy z cielistej cieniutkiej lycry. Moje ...