1. Podglądacz


    Data: 07.11.2018, Kategorie: Dojrzałe Autor: Pala, Źródło: Fikumiku

    W końcu czerwca i na początku lipca pogoda dopisywała. Było słonecznie i ciepło, wręcz upalnie. Dlatego też Bożenka dotrzymała słowa i prawie każde popołudnie spędzaliśmy nad "naszym" jeziorkiem (opisałem je w części pt."Jeziorko). Czas dzieliliśmy między pływanie i kochanie się, ze znaczną przewagą tego drugiego. Muszę przyznać, że sex z Bożenką to były takie doznania, których nie da się opisać słowami. Nad jeziorko przyjeżdżaliśmy przeważnie późnym popołudniem, właściwie zaraz po skończeniu pracy i zrobieniu po drodze małych zakupów. Rozpoczynaliśmy od kąpieli, oczywiście Bożenka już ani razu już nie wspominała o braku stroju kąpielowego, tylko od razu rozbierała się i podobnie jak ja, nago wskakiwała do wody. Musze przyznać, że z niecierpliwością czekałem na ten mały i taki naturalny striptiz. Lubiłem patrzeć jak powoli rozpina guziczki swojej białej (wymogi firmy) bluzeczki, opuszcza spódniczkę, rozpina staniczek, spod którego wyskakują jakże okrąglutkie i jędrne piersiaczki i w reszcie wkładając kciuki za gumkę zsuwa majteczki, prezentując śliczną i zadbaną fryzurkę swojej cipeczki. Wszystkie swoje rzeczy układa równiutko na kocu i dopiero wtedy z uśmiechem biegnie parę kroków i wskakuje do wody, w której ja już na nią czekam. Chlapiemy się kilka minut i później pływamy jakieś pół godzinki. Zaobserwowałem iż Bożence sprawia przyjemność to że patrzę na nią gdy się rozbiera. Jest świadoma piękna swojego ciała i wrażenia jakie ono sprawia na mężczyznach. Upewniła mnie w ...
    ... tym przekonaniu jedna sytuacja, która przytrafiła nam się któregoś dnia. Jak zwykle po zakończeniu pływania wyszliśmy na brzeg i zalegliśmy na słoneczku aby troszkę odpocząć i osuszyć skórę. Po chwilce rozpocząłem pieszczoty delektując się zapachem jej nagrzanej już miejscami słońcem skóry. Całowałem jej ramiona, głaskałem brzuszek, później ująłem w dłonie cycuszek i delikatnie go ugniatałem czując jak twardnieje i sztywnieje jej suteczek. Po chwili nachyliłem się i wziąłem go między wargi delikatnie podszczypując, liżąc i ssąc, wiedziałem jak to na nią działa. Objęła mnie ramionami i zaczęliśmy się całować Moja dłoń pieściła kolejno jej jędrne piersi, płaski brzuszek, biodro i dotarła do łona. Delikatnie głaskałem jej wzgórek aż rozchyliła uda w zapraszającym geście. Chętnie z tego skorzystałem i moje paluszki zaczęły penetrować jej bardzo mokrą już szparkę. Po chwili takich pieszczot wyjąłem paluszki i podałem jej do oblizania mówiąc ... zobacz jak pachniesz i jak smakujesz... oblizała je z lubością. Powiedziałem ...teraz ja chcę posmakować Ciebie, zaraz wyliżą Ci cipeczkę... Wysunęła się zwinnie spode mnie i już po chwili ulokowała się na mnie w pozycji 69. Ująłem w dłonie jej pośladki i przystawiłem usta do jej różyczki. Najpierw delikatnie zlizywałem kropelki rosy z jej płateczków, delikatnie samym koniuszkiem języczka. Lizałem ją po całej długości cipeczki, zręcznie omijając na razie łechtaczkę. Lubiłem się z nią tak droczyć. Po paru minutach takich pieszczot jej cipeczka ...
«123»