Jesteśmy rodzeństwem 1
Data: 14.11.2018,
Kategorie:
Rodzinka,
Autor: nikodem816, Źródło: Fikumiku
Ze względu na to że to moje pierwsze opowiadanie więc prosiłbym o wyrozumiałość. Mam na imię Nikodem, mam 17 lat jestem wysportowanym blondynem o ciemnoniebieskich oczach, mam 173cm wzrostu. Wychowuje się w bogatej rodzinie z moją siostrą. Moja siostra , ah moja siostra... Nazywa się Rozalia ma 16 lat (o rok młodsza ode mnie) jest do mnie dość podobna , ma 167cm wzrostu , jest śliczną blondynką o zielonych dużych oczach. Byliśmy w stanie się dobrze porozumiewać nie było między nami żadnych sprzeczek, ani innych tego typu sytuacji. Moja mama - Jessica ma 43 lata a ojciec - Matthew ma 56. Wróćmy do zdarzenia.. Jak co roku mieliśmy wyjechać do naszego małego beżowego domku w Portugalii. Znajdował się przy samej plaży i był urządzony ze smakiem. Była tam niewielka kuchnia , 2 łazienki, jedna na górze druga na dole, salon oraz 3 pokoje - mój, siostry oraz rodziców. Pakowałem się kiedy do mojego pokoju wparowała Rozalia w samej bieliźnie z dwiema koszulkami w rękach i spytała się: - Którą ubrać? - uśmiechnęła się a mi objęło mowę, miała bardzo ładne, zgrabne ciałko, spore piersi oraz ładnie rysujący się zgrabny tyłek.. Powoli czułem jak mi się robi ciasno w spodniach. Wskazałem palcem jedną z koszulek i powiedziałem: -Ta jest ładna - po czym się uśmiechnąłem - Dzięki braciszku nie wiem co bym bez ciebie zrobiła! - uśmiechnęła się i mocno mnie przytuliła , gdy wybiegała z pokoju ,patrzyłem na jej tyłek. Po tej sytuacji od razu zamknąłem się w pokoju, puściłem jakiegoś pornola i ...
... zacząłem się onanizować, lecz cały czas myślałem przy tym o mojej siostrze.. To było dziwne, onanizowałem się na myśl o własnej siostrze , to było chore ,ale bardzo szybko udało mi się dzięki temu dojść, szybko starłem sperme która oblała moje biurko , zapiąłem spodnie i kontynuowałem pakowanie kiedy do mojego pokoju weszła mama: - Synku słuchaj, my z tatą nie damy rady z wami polecieć do Portugalii, mamy ważny wyjazd służbowy czyli ty będziesz musiał się tam zaopiekować Rozalką, dobrze? - niechętnie patrzyłem na te całą sytuację lecz się zgodziłem. Po jakiejś godzinie byliśmy na lotnisku. Gdy dolecieliśmy na miejsce , i byliśmy już w domku , rozpakowaliśmy się i od razu pobiegliśmy na plażę. Rozłożyłem koc , rozebrałem się i położyłem na nim , po chwili moja kochana siostrzyczka zrobiła to samo przez co mogłem podziwiać znów jej piękne ciałko ,nawet nie zorientowałem się kiedy zasnąłem.. Obudził mnie głos Rozi , która w tym momencie siedziała okrakiem na mojej klatce piersiowej , myślałem że za sekundę rozsadzi mi bokserki , a ta poczuje to co się ze mną dzieje. - Braciszku, pójdziemy do wody? - uśmiechnęła się - Tak tak - odpowiedziałem - To super - wstała ze mnie i od razu pobiegła do wody przy tym kołysząc swoim tyłeczkiem na który z upragnieniem patrzyłem, pobiegłem tuż za nią, aby nie zauważyła mojego dość sporego wzwodu, wskoczyłem do zimnej wody co mnie trochę ostudziło, lecz nie na długo bo podplynęła do mnie Rozi i wskoczyła mi na plecy. - Popływasz trochę dla ...