Jesteśmy rodzeństwem 1 - Opowiadania Erotyczne

Jesteśmy rodzeństwem 1

... siostrzyczki prawda ? - uśmiechnęła się tak słodko że nie mogłem jej odmówić. Plywalismy tak trochę , jak zaskoczyła ze mnie dała mi buziaka w policzek. - Chodźmy już do domu bo nudno tu - wybiegła z wody kolyszac ponownie swoim tyłeczkiem, tym razem wiedziała że się tam patrzę, więc zrobiła to z gracją a mi zrobiło się dość głupio. Nie mogłem wyjść z wody ze sterczącym penisem w gaciach , więc szybko zwaliłem sobie w wodzie i wyszedłem za Rozalką. Jak wróciliśmy do domu od razu rozeszliśmy się po pokojach , położyłem się na łóżku kiedy weszła moja siostrzyczka. Usiadłem, a to co ona zrobiła, zdziwiło mnie , usiadła mi okrakiem na kolanach i powiedziała słodko: - Braciszku znalazłbyś chwilę dla swojej siostrzyczki? - O co chodzi Rozi? - spytałem poważniej - No wiesz , tak bardzo mi się nudzi.. Może byśmy coś porobili co? - uśmiechnęła się seksownie , złapała za moje ręce, położyła sobie na biodrach , a swoje zarzuciła mi na szyję - Yhym... - tylko tyle udało mi się wychrząkać gdyż Rozi od razu mnie pocałowała ,oddałem pocałunek, a ona delikatnie popchnęła mnie , tak że leżałem na plecach , a ona na mnie , cały czas się calowaliśmy, to niesamowite że za chwilę miały się spełnić moje fantazje... Przesunąłem swoje ręce na jej tyłek a ona cichutko jęknęła do moich ust , po chwili udało mi się nas obrócić tak że to teraz ja dominowałem , złapałem jej ręce i umieściłem nad jej ...

... głową, oderwała się ode mnie i powiedziała: - I co mi teraz zrobisz braciszku? - uśmiechnęła się - Cii.. - pocałowałem ją ponownie i szybko zdjąłem z siebie bluzkę i z niej, od razu potem rozpiąłem jej stanik i wyrzuciłem gdzieś, ona znów nas przewróciła, tak że była na mnie - Braciszku może zabawimy się po mojemu? - złapała za moje krocze i ścisnęła przez co wydałem z siebie jęk - uznam to za tak - uśmiechnęła się i opadła delikatnie na podłogę, usiadłem na rogu łóżka Rozi rozpięła mi spodnie , zdjęła je a następnie zrobiła to samo z bokserkami - Wow , niezły - złapała mojego penis w rękę, to prawda był dość spory , miał około 20 cm i był bardzo gruby. Wzięła go do buzi i zaczęła oblizywać z każdej strony , dokładnie i namiętnie, przy tym patrząc mi w oczy , byłem zachwycony, chwila takiej zabawy i już miałem dojść lecz ona przestała i wyjęła go , wstała poprawiła włosy, zdjęła bez słowa spodenki , i koronkowe majteczki , rzuciła je na bok i od razu usiadła na mojego rumaka, zaczęła mnie ujeżdżać jęcząc przy tym głośno i przeciągle - Zaraz dojdę skarbie - cicho powiedziałem łapiąc mocniej Rozi za pośladek -J-ja.. Te.. Też - wyjęczała pomiędzy naskokami. Nie minęła chwila a doszliśmy prawie w tym samym momencie. Rozi tylko uśmiechnęła się do mnie słodko i szepnęła mi do ucha. - A to dopiero początek braciszku - pocałowała mnie namiętnie i wyszła z pokoju kołysząc tyłkiem... C.D.N :)