1. Pierwszy raz za kase cz. II


    Data: 16.11.2018, Kategorie: Prostytutki, Autor: Anna d, Źródło: SexOpowiadania

    Miałam napisać jak było za kolejnym razem, w hotelu. Więc piszę. Dzień przed spotkaniem dostałam wiadomość:
    
    "Widzimy się o 18, ubierz się ładnie, ale spakuj też coś na później. Chcę Cię zobaczyć w tandetnych ciuchach i takim makijażu. W nocy masz wyglądać jak tania dziwka".
    
    Samo przeczytanie tej wiadomości sprawiło, że poczułam w majtkach lekką wilgoć. Zawsze kręciły mnie takie przebieranki, ale niestety większość facetów, z którymi do tej pory się umawiałam jakoś nie potrafiła tego ogarnąć. Nie mogłam doczekać się niedzieli. Na "oficjalną" część spotkania ubrałam czarną sukienkę do pół uda z koronkowymi plecami, czerwone szpilki i takąż torebkę. Delikatny makijaż podkreślały tylko czerwone usta i paznokcie. Rozpuszczone włosy i delikatne perfumy dopełniały wizerunku kobiety z klasą. Tylko na pozór. W torebce miałam zgoła inny strój. Ale ten niestety musiał zaczekać i raczej nie nadawał się do noszenia wśród innych.
    
    Spotkaliśmy się o 18 w lobby hotelowym. Widziałam jak na mój widok błysnęły mu oczy. "Mam coś, co będzie do Ciebie pasowało" powiedział i wyciągnął niewielkie pudełko. W środku zobaczyłam złoty łańcuszek z zawieszką w kształcie stokrotki. Pomógł mi go założyć. Długość była idealna. Stokrotka ułożyła się w zagłębieniu poniżej szyi. Zameldowaliśmy się i od razu pojechaliśmy na kolację. W taksówce wsadził mi rękę między nogi i pomasował delikatnie. Zabrał mnie do naprawdę dobrej knajpy. Zamówiliśmy furę jedzenia i butelkę najlepszego wina. Jedliśmy, piliśmy ...
    ... i bawiliśmy się naprawdę dobrze. Gdy opróżniliśmy już całą butelkę, postanowiliśmy wrócić na deser do hotelu. Gdy weszliśmy powiedział:
    
    " Kupię jeszcze szampana a Ty w tym czasie idź na górę i przebierz się" mówiąc to mrugnął do mnie i musnął mój pośladek całując jednocześnie w ramię. Odwzajemniłam uśmiech i czując lekkość w kolanach pobiegłam do windy.
    
    Gdy wrócił z szampanem, stałam w drzwiach łazienki i wyglądałam najbardziej dziwkarsko jak tylko można. Miałam na sobie koronkowe stringi i ledwo zakrywającą tyłek spódniczkę w panterkę. Przymały stanik sprawiał, że cycki wydawały się jeszcze większe w przezroczystej czarnej bluzce. Rozpuszczone włosy były natapirowane, a ciemny makijaż niezbyt współgrał z różową szminką i upudrowanymi do przesady policzkami. Za to do całości dobrze pasowała guma do żucia i kilka prezerwatyw, które trzymałam w ręku.
    
    "Cieszę się, że na mnie czekasz" powiedział i podszedł do mnie bez ceregieli wsadzając mi rękę między nogi i ściskając cipkę. Moja dłoń powędrowała do jego rozporka. Jego odsunęła majtki i znalazła łechtaczkę. Zaczął ją masować, drugą ręką dotykając moich piersi. Ja w tym czasie zdjęłam mu spodnie i uwolniłam z bokserek tę grubą, sterczącą już pałę. Klęknęłam przed nim, patrząc mu w oczy i wzięłam jego członek do ręki. On w tym czasie ściągnął mi bluzkę i stanik. Zbliżyłam usta do jego fiuta i oblizałam główkę. Westchnął. Wsadziłam ją sobie delikatnie do ust i zaczęłam na przemian ssać i lizać. Moja dłoń masowała resztę. ...
«1234...»