1. Pierwszy raz za kase cz. II


    Data: 16.11.2018, Kategorie: Prostytutki, Autor: Anna d, Źródło: SexOpowiadania

    ... większa rozkosz. Odchyliłam się do tyłu opierając dłonie o jego brzuch i zaczęłam ujeżdzać go szybciej. Jego dłonie przeniosły się z moich piersi na biodra i zaczęły nabijać mnie na siebie. Po kilku minutach niemal mnie zrzucił i kazał ustawić w pozycji na pieska. Wyciągnął wibrator z mojej pupy i wsadził go głęboko w cipkę, najpierw lekko drażniąc nim łechtaczkę, co wywołało szybkie, gwałtowne westchnienia. Wkładając mi dildo w cipkę zaczął powoli wchodzić swoim sporym członkiem w dupcię. Uczucie było niesamowite, wypięłam się jeszcze mocniej, kładąc przednią część ciała całkiem na łóżku. Gdy już byłam wpełniona z obu stron, zaczął mnie posuwać. Wibrator w cipce robił swoje i czułam, że zaczynam dochodzić. Dawid podciął mi nogi i wylądowałam płasko na brzuchu. Z zaciśniętymi udami doznania napływające z cipki były jeszcze intensywniejsze, a on mógł lepiej wchodzić w mój mniejszy otworek. Położył się na mnie podpierając się dłońmi na wysokości moich piersi i tylko ruszał biodrami. Chwila, moment i oboje jęknęliśmy czując niesamowitą rozkosz jaką przyniósł orgazm. Ja dodatkowo poczułam jak pupę wypełnia mi ciepły płyn. Dawid złapał mnie za ramiona i wciąż będąc we mnie obrócił się na plecy. Leżałam teraz na nim czując go w sobie. Moja cipka i pupa wciąż skurczały się z dopiero co doznanego orgazmu. Po paru chwilach bezruchu, ześlizgnęłam się z niego czując jak to co we mnie wpompował spływa po moich pośladkach. Przewróciłam się na brzuch i poczułam lepki płyn między nogami, ...
    ... płynął w stronę cipki. Uśmiechnęliśmy się do siebie i poszliśmy obydwoje wziąć prysznic. Po długim wzajemnym myciu się doszliśmy do łóżka i zasnęliśmy w momencie na łyżeczkę. Rano obudziłam się czując jego dłonie na swoich piersiach i coś twardego wbijającego się w moje pośladki. Poszukałam go dłonią i przejechałam po nim kilka razy. W tym czasie jego ręka zjechała na moje biodro, potem udo i usłyszałam szept "daj mi wejść". Uniosłam nogę i poczułam jak lekko wślizguje się w moją gotową już cipeczkę. O matko, jak ten facet na mnie działa. Jedno dotknięcie i jestem mokra. Zaczął mnie posuwać, delikatnie, leniwie, jednocześnie całując szyję i masując piersi. Po kilku minutach podniósł się i przekręcił mnie na plecy. Wszedł we mnie zdecydowanie zarzucając mi nogi na ramiona. Uwielbiam tę pozycję!. Czułam go głęboko i w całej okazałości. Zauważyłam że przyśpiesza. Jego dłoń odnalazła łechtaczkę, a jego kciuk zaczął ją masować. Mój oddech też przyśpieszył. Patrzyłam mu w oczy i lekko wyginałam biodra. Wtedy wyszedł i obrócił mnie na brzuch. Wbił się we mnie od tyłu i zaczął rżnąć naprawdę mocno. Gdy wchodził i dobijał do samego końca cała się przesuwałam. Dostałam oczywiście kilkanaście klapsów. Czułam że zaraz dojdę. Mój jęk i ciężki oddech mówiły same za siebie. Czułam, że on też zaraz wystrzeli. Wtedy wyszedł pociągnął mnie za włosy i zmusił żebym klękła przed nim. "Weź go do buzi i sama doprowadź się do końca. Chcę widzieć jak się sobą bawisz." Wsadziłam dobie jego grubego drąga ...