1. Koledzy z drużyny cz. 2


    Data: 18.11.2018, Kategorie: Geje Autor: Sprite1, Źródło: Pornzone

    Po poniedziałkowym treningu wszyscy byliśmy bardzo zmęczeni. Ćwiczenia w deszczu nie należą do najprzyjemniejszych. Humory poprawił nam trener oznajmiając, że w przyszłym tygodniu będziemy mogli jechać na dwudniowy obóz treningowy, ponieważ klub z ekstraklasy pozwolił nam przetestować swoją bazę treningową.
    
    Po wejściu do szatni wszyscy zawodnicy zaczęli się powoli rozbierać i kierować się pod prysznice. Na dworze było zimno, trenowaliśmy w deszczu więc każdy chciał się nagrzać pod strumieniem ciepłej wody. Natrysków było tylko sześć, więc większość z nas czekała w kolejce na swoją kolej, w tym ja z Kamilem. Staliśmy nago obok siebie i dyskutowaliśmy o elementach gry, które chcemy poprawić. Widziałem, że Kamil od czasu do czasu rozglądał się po chłopakach, a w szczególności po tym co mieli pomiędzy nogami. Pod prysznice wszedł właśnie Dawid i przykuł nasze spojrzenia. Był jak zawsze dokładnie wygolony a jego pałka swobodnie zwisała. Choć chyba lepszym określeniem było by pała - jego penis, mimo że zwisał to był pokaźnych rozmiarów. Długi i wyjątkowo gruby. Wyglądał jak kiełbasa zwisająca Dawidowi między nogami. Przez chwile pomyślałem, że musi być bardzo soczysty i dziewczyny, z którymi zabawia się Dawid, muszą mieć radochę, gdy widzą, jak twardnieje. Gdy się odwrócił tyłem podziwiałem jego kształtne i jędrne pośladki. Spływająca po nich powoli piana sprawiała, że czułem motyle w brzuchu. Nie jestem gejem, a przynajmniej nigdy tak o sobie nie myślałem, a jednak podniecał ...
    ... mnie widok nagiego kolegi. Był pięknie zbudowany - młoda, napalona maszyna do seksu. Swoją pałą musiał dobrze dogadzać dziewczynom, choć nie wiem czy faktycznie już jakąś ruchał. Na letnim obozie podobno przedymał jedną z siatkarek, ale czy to była prawda nie wiem. Na pewno z jego pokoju było słychać jak ona głośno jęczy i namiętnie wzdycha.
    
    W pewnym momencie Kamil mnie szturchnął i szepnął na ucho – Jak myślisz, ile on ma? Ta pała jest ogromna, chyba największa w naszej szatni. Choć Błażej i Seba też nie mają się czego wstydzić - spojrzałem na obu chłopaków. Fakt, byli pokaźnie obdarzeni. Błażej był bladym chłopakiem, ostrzyżonym na łyso, lecz jego włosy łonowe były przecięte, nie wygolone na gładko. Spojrzałem na wodę spływającą po jego różowych malutkich statkach, płaskim brzuch i penisie, który chyba był lekko nabrzmiały. Z pewnością nie był tak gruby jak penis Dawida, ale długością mu być może dorównywał. W tym momencie Błażej złapał swój sprzęt i ściągną skórkę odsłaniając jego delikatną główkę. Zaczął ją delikatnie myć, na co penis zareagował jeszcze większym napompowaniem. Sebastian też był atrakcyjnym chłopakiem. Miał brązowe włosy, z grzywką zarzuconą na czoło, która teraz była całkowicie mokra. Choć jego brzuch nie robił wielkiego wrażenia, to nie można było tego powiedzieć o jego klacie - widać, że nie odpuszczał ćwiczeń na siłowni i pompek. Spojrzałem w dół, gdzie wśród gąszczu jego włosów wyłaniał się penis. Był faktycznie spory, choć nie byłem pewien czy Seba ...
«1234...»