Poznany w internecie - Opowiadania Erotyczne

Poznany w internecie

... -Pokój 302, na drugim piętrze. Jego głos był taki anielski. A jego uśmiech.... -Dziękuję bardzo :) Poszedłem schodami na górę, ale z tego wszystkiego moje bokserki znów się wypełniły... Jak to zwykle po podróży poszedłem od razu pod prysznic. Odkręciłem wodę i zacząłem rozpływać się w marzeniach. Nawet nie usłyszałem, że ktoś wchodzi do pokoju. Dopiero, gdy poczułem czyjeś palce na moich pośladkach ocknąłem się i bardzo przestraszyłem... -Nie mogłem wysiedzieć na dole, musiałem Cię zobaczyć, pocałować, przytulić.. -To na co cze.. Nagle jego wargi znalazły się na moich. Całował nieziemsko, z wielki zaangażowaniem, jakby chciał całować na zapas... Zacząłem Go rozbierać, całować po szyi, przygryzać sutki. Schodziłem językiem coraz niżej i niżej. W końcu dotarłem to jego penisa. Ociekał już sokami, prosił się bym wziął Go do ust. Ja też tego bardzo chciałem, spojrzałem na niego z dołu, a on schylił się pocałował jeszcze raz i przystawił penisa pod moje usta. Chciałem by było mu jak najlepiej. Otworzyłem szeroko usta i zacząłem powoli pochłaniać każdy centymetr tego skarbu. Po chwili zaczął cicho jęczeć, soki wymieszane z moją śliną ściekały mi po brodzie. Gdy czułem, że dochodzi szybko wyjąłem Go z ust, wstałem i namiętnie pocałowałem. Trwało to wiecznie. Jego język robił cuda. W końcu wziął mnie za rękę i zaprowadził do łóżka. Delikatnie mnie położył, potem odwrócił i zaczął masować mi plecy. Za chwilę do rąk doszedł język, który łagodził moją szyję... Schodził coraz niżej i ...

... niżej, aż w końcu dotarł do mojej dziurki. -Proszę zrób to szybciej, bo dłużej nie wytrzymam! Powiedziałem przez zaciśnięte usta. -Spokojnie kochanie, mamy całą noc. Po czym pocałował mnie w usta. Zaraz znów wrócił do dziurki i zaczął ją lizać jak profesjonalista. -Ohh, tak, jesteś zajebisty. Wiłem się po całym łóżku. Nagle poczułem jak zaczyna wpychać jeden palec, potem drugi, a na końcu trzeci. Było bosko... Nigdy nie czułem się tak wspaniale jak teraz. Jeszcze raz polizał i zaczął wpychać swojego kutasa między moje nogi. -Proszę bądź delikatny i czuły.. -Dla Ciebie wszystko.. I po chwili łagodnie zagłębiał swojego penisa w moim tyłku.. -Jesteś najlepszy! W tym momencie tylko na tyle było mnie stać. Zaczął wkładać coraz głębiej, aż w końcu podbrzuszem dotknął moich pośladków. Myślałem, że oszaleję z tego wszystkiego. Właśnie spędzam noc z moim wymarzonym chłopakiem. Po chwili wyszedł ze mnie, przewrócił na plecy, poślinił dziurkę i znów zaczął wchodzić. Tym razem było łatwiej i szybciej... Położył się na mnie, zaczął całować po szyi, uszach.. -Ohhh, ale zajebiście, mocniej! Po tych słowach zaczął przyśpieszać. Jęczał mi do ucha. A ja Go przekrzykiwałem. Pochłonęliśmy się w ekstazie. Czas, miejsce, inni ludzie nie mieli znaczenia. Liczyliśmy się tylko my.. -Zaraz dojdę. Powiedział mój kochanek. -Skończ, gdzie chcesz, wszędzie będzie idealnie. Nagle przyśpieszył, jego jęki były intensywne, głośne, ale i bardzo namiętne. Poczułem, że jego kutas jest jeszcze bardziej twardy. ...