Włamywacze
Data: 29.11.2018,
Autor: zlosnica79, Źródło: Lol24
... usta i od razu wsunął do nich swojego kutasa. Nie zdążyłam nawet krzyknąć, a on już mnie posuwał z przodu. Czarny trzymał mnie z tyłu za związane ręce i posuwał dalej, dopychając jak najgłębiej. Moje podniecenie wzrastało, mimowolnie. Posuwali mnie i posuwali, coraz szybciej i mocniej. Nagle brązowy doszedł i spuścił się w moje gardło, przełknęłam. Wycofał się, lecz ja nie maiłam siły krzyczeć. Jęczałam z podniecenia. Czarnemu się chyba to spodobało, zaczął rżnąć mnie jeszcze szybciej. Wygięłam się w pół i zalała mnie fala orgazmu. Gdy zacisnęłam się tym na jego członku, on też momentalnie doszedł. Chwilę się nie ruszał, później wyszedł ze mnie, opadłam na podłogę, zmęczona. Zauważyłam, że Czerwony jest strasznie podniecony, był tylko obserwatorem i też chce mnie dosiąść. Mój mąż o dziwo też się podniecił, widziałam to w jego oczach. Nagle przy mnie znalazła się cała trójka. Unieśli mnie. Czerwony położył się na dywanie. Czarny mnie na niego nasadził. Już jeden chuj we mnie siedział. Pociągnął mnie do siebie, a z tyłu już czułam jak Brązowy wciska mi się w dupę. Czarny się przyglądał, ale nie na długo. Podszedł z przodu i wsunął mi go w usta. Teraz w tróje mnie posuwali. Moje ciało szalało. Najgorsze, że było mi strasznie przyjemnie. Dwa kutasy rozpierały mi dziury z tyłu, ocierały się o siebie przez cienką ściankę, a mnie oblewała fala gorąca. Czarny pieprzył mnie w usta... kurwa... ale on miał wielkiego. Pchał się po samo gardło. Posuwał mnie, a ...
... ja mu obciągałam i ssałam. Nagle eksplodował mi w ustach, nie wycofał się, zmusił bym łyknęła jego nasienie. Dopiero jak to zrobiłam wyciągnął go ze mnie. Zaczął przyglądać się rozgrywającej scence, a pozostała dwójka mnie po prostu rżnęła. Szybko i głęboko. Wiedziała, że i tym razem doprowadzą mnie do orgazmu. To było nieuniknione. Zastygłam miedzy nimi. Ścisnęły się moje wewnętrzne mięśnie, doszłam, zaczęłam krzyczeć. A dwaj panowie, jak na zawołanie spuścili mi się w obie dziurki. Wysunęli się i położyli mnie na dywanie. Byłam wykończona, ale i w pewien sposób zadowolona. Nigdy nie przeżyłam takich orgazmów i nie miałam tyle kutasów w sobie.
Panowie zaczęli się nagle ubierać i wyszli. Nie mogłam się ruszyć. Mąż podszedł do mnie, nachylił się i rozwiązał mi ręce. Później ja jemu rozwiązałam i ściągnęłam knebel z ust. Miał kurwiki w oczach. Był strasznie podniecony. Wiedział, że jestem wykończona, jednak mimo tego, rozebrał się, rozchylił mi nogi i po prostu wszedł. Powiedział, że skoro oni mogli mnie tak wykorzystać, a mnie się to podobało, to teraz on mnie zerżnie jak dziwkę. Uniósł mi nogi do góry, oparł na ramionach i pieprzył, brutalnie i ostro. Nie zważał na mnie. Nagle rozchylił mi nogi, szeroko, uniósł mi biodra i posuwał, gwałtowanie i nachalnie. Czułam jak pulsuje we mnie. Dopchnął mnie jeszcze kilka razy i eksplodował we mnie. Padł zmęczony obok na dywanie.
I tak skończyła się moja sobota w domu. Nie byłam do końca niezadowolona.