1. Pierwszy moj trojkat..Anna


    Data: 03.12.2018, Kategorie: Sex grupowy Autor: Seksgeometria, Źródło: SexOpowiadania

    ... się spodobało choć przesadzali w komplementach.
    
    Atmosfera była jakaś inna jak by ten czar z łazienki pozostał. Napalili tez mimo wczesnej pory w kominku, leciała fajna muza. Juras bardzo ładnie pachniał, zagaiłam go jaki to perfum i jak podszedł to specjalnie położyłam mu dłoń na piersi i przybliżyłam się do jego szyi rozpoznając zapach. Robiłam to dla męża wiedziałam ze to pobudzi jego fantazje. Czułam się bardzo tez atrakcyjna w nowych ciuszkach. Rozpoczęliśmy jakieś wspominki z naszych wyjazdów, przeszliśmy na jakieś wspominki różnych historii łóżkowych, pierwszego seksu, najlepszych wspomnień. Było śmiesznie, ale i erotycznie. Podobało mi się jak Juras mówi ładnie o seksie z takim dużym szacunkiem do partnerek, gdzie w jego ustach każda była wyjątkowa. Doniosłam zagryzki i usiadłam na kolanach męża, ach miałam ochotę na jego bliskość. Poczułam tez ze on też, czułam jego twardy wzwód pod biodrami. Było to miłe. Usiadłam troszkę inszej i delikatnie zaczęłam masować bujając się niezauważalnie. W pewnym momencie szepnął mi żebym ściągnęła stanik, że mam piękne piersi, jędrne ze i tak nie będzie widać a on będzie miał ogromna przyjemność z tego. Byłam już podniecona cała sytuacja, gdy byłam w łazience ściągnęłam faktycznie stanik, ale też i majteczki. Stanik do prania, ale majteczki wzięłam ze sobą.
    
    Gdy wróciłam na miejsce ukradkiem mu je dałam. Jego oczy zapłonęły. Zaczęliśmy sobie trochę tańczyć. Nie wiem, czy dawał jakieś znaki Jurasowi, ale też było widać ze jest on ...
    ... też podniecony, w sumie bardzo ładnie na mnie patrzył i miło się go słuchało. Potańczyliśmy w trójkę, trochę potańczyłam sama. Zauważyłam ze mąż ma widoczny wzwód i sobie siedzi z uśmiechem nie skrepowany.
    
    Juras też…i chyba miał większego penisa od męża. Nie wiedziałam co zrobić wiec oddałam się jeszcze sama tańcowi zbierając myśli. Miałam ochotę na sex, ale nie byłam pewna czy na oczach przyjaciela. Choć Michał pewnie o tym marzył. Wracając z kuchni, gdzie podeszłam po drugie wino zrozumiałam sytuacje mijając lustro. Moja bluzka była praktycznie przezroczysta…Od jakiegoś czasu tańcząc i rozmawiając z panami byłam goła. Mąż jeszcze wiedział ze nie mam majtek. Gdy wróciłam chciałam szepnąć na ucho mężowi ze świnia jest, ale gdy się nad nim nachyliłam od razu mnie pocałował. Głęboko z języczkiem. Tego było już za dużo, nogi mi drżały. Całując się wypięłam specjalnie biodra w stronę Jurasa. Podobało mi się ze mnie pożąda tak fajny facet. Chcieli szoł niech będzie. Pokaże jak seksowną zonę ma Michał. Podnieciło mnie ta myśl, ale nie wiedziałam co dalej. Mąż mnie wyręczył rozpinając mi bluzeczkę. Moje pełne piersi zalotnie wyjrzały. Mąż zaczął mnie po nich lizać, przenosząc dłonie na pośladki. Zaczął wspaniały ich mocny masaż. Podciągnął mi spódniczkę i pokazał przyjacielowi ze nie mam majteczek. Odwrócił mnie następnie i posadził na swoich kolanach. Patrzyłam na Jurasa już tez rozpalona, a on zjadał mnie wzrokiem. Czułam niemal fizycznie jak parzy mi w oczy, na usta powoli na ...