Niewolnica orczycy część 3
Data: 07.05.2018,
Kategorie:
Fetysz
Seks międzyrasowy,
Autor: FantasyPLStories, Źródło: xHamster
Bologal i ja weszliśmy do małej jaskini w której większość podłogi zajmował naturalny staw. Woda parowała, więc coś utrzymywało wodę w wysokiej temperaturę.
Spojrzałam na Bologal która miała na sobie znów tylko przepaskę. W dłoni trzymała łańcuch.
Spojrzała na mnie i otworzyła zamek obroży na mojej szyi, która gruchnęła o ziemię.
-Nie chciałabym, żeby zardzewiało. - powiedziała - I tak nie masz jak stąd uciec. Ładuj się.
Powoli weszłam do wody, czując jak bardzo gorąca jest. Zauważyłam, że odrobinę dalej staw robił się głębszy, tworząc idealne miejsce żeby usiąść na krawędzi. Zanurzyłam się głębiej oddając się przyjemnemu uczuciu ciepła.
Usłyszałam za sobą pluśnięcie, odwróciłam głowę i zobaczyłam Bologal siedzącą nagą w wodzie, pochyloną nad krawędzią. Woda sprawiała, że jej zielone mięśnie i duże piersi lśniły w ogniu pochodni.
-Pomyślałam, że mogę dołączyć skoro i tak tu siedzimy. Mnie również przyda się kąpiel. - powiedziała śmiejąc się groźnie. -Właściwie dlaczego tu nie przyjdziesz i mnie nie wyczyścisz niewolnico.
Wahając się przybliżyłam się do niej, nie chcąc narazić się swojej pani. Rozejrzałam się w okół w poszukiwaniu mydła lub czegoś co mogłabym użyć, ale nie było nic.
Kiedy stałam blisko Bologal, ta powiedziała:
-Ta część w szczególności wymaga odpowiedniego...dokładnego czyszczenia.
Trzymała swojego członka w pełnej erekcji, uśmiechając się podle.
-Bierz się za mycie, niewolnico.
Spojrzałam na jej wielkiego kutasa, nie ...
... bardzo zadowolona z tego, że znowu muszę go brać do ust, ale usłuchałam i opuściłam głowę.
Wody było dużo, pomimo wielkości przyrodzenia Bologal, kutas był pod wodą. Zastanawiałam się jak to ma wyjść, ale nie miałam czasu myśleć o tym jak moja głowa zanurzyła się w wodzie.
Zmuszona, zamknęłam oczy i szukałam zielonego penisa mojej pani. W końcu moje usta dotknęły czubka i otworzyłam usta. Od razu woda wlała mi się do środka i szybko wyjęłam głowę z wody. Ocierałam oczy z wody widząc niezadowolenie na twarzy Bologal.
-Jak mam to zrobić pod wodą? - narzekałam, starając się nie brzmieć niegrzecznie aby nie rozwścieczyć jej.
-Więc moja niewolnica potrzebuje troszkę pomocy? - powiedziała z chytrym uśmiechem, przeczesując dłonią moje mokre włosy. -Więc otrzyma pomoc o którą prosi!
Mówiąc to złapała moją głowę, zmuszając mnie do zanurzenia z niewyobrażalną siłą. Otworzyłam usta w odpowiednim momencie aby połknąć jej całego fiuta, wody zaś dostało się jedynie trochę tym razem.
Bologal ruszała dłonią w górę i dół zmuszając mnie do szybkich ruchów głową wzdłuż jej członka. Jej brutalne ruchy i brak powietrza sprawiły, że zaczęłam panikować, połykając fiuta aż do nasady bez przerwy.
Gdy już myślałam, że utonę, Bologal wyciągnęła moja głowę z wody. Rozpaczliwie łapałam powietrze, oddychając ciężko kilka razy nim moja głowa znów wylądowała pod wodą.
Trwało to dość długo. Jej dłoń zmuszająca mnie do ssania, moje płuca mało nie eksplodowały. Pozwalała mi jedynie na chwilę ...