Dzieci Adwokata - 3 - - Opowiadania Erotyczne

Dzieci Adwokata - 3 -

Gdy siedzieliśmy tak w salonie i rozmawialiśmy na temat potomstwa - oczywiście dzieci adwokata - ja i tak bym nic nie wskórał i tylko siedziałem i słuchałem , o czym oni dyskutują . Murzyn mówiąc swoim głębokim głosem , gładził po brzuszku moją narzeczoną chwaląc jej walory aż w końcu powiedział '' ten piękny , biały brzuszek już niedługo będzie puchł z moim czarnym dzieckiem a śliczne cycuszki będą karmiły moje dziecko '' , ona nic nie mówiąc , uśmiechnęła się i pocałowała w grube usta chwytając jego chuja przez bokserki . Siedziałem na przeciwko i oglądałem pęczniejące bokserki murzyna gdy jego chuj przygotowywał się do ruchania pod wpływem podniecających ruchów ręki mojej narzeczonej , która wyjęła go z bokserek i suwała skórkę w przód i tył stymulując chuja do pełnej erekcji . Powiem , że był wyjątkowy . Jego gruby trzon jest żylasty i widać każdą żyłkę , za to grzyb , szerszy od trzonu , jest błyszczący ,  brzegi kapelusza zaokrąglone a przecięcie na jego czubku dosyć duże . Jądra wielkie , pulsujące i zapełnione gorącym , gęstym , silnym afrykańskim juksem , który musi być uwolniony z nabrzmiałych jąder . Murzyn wstał , wziął moją narzeczoną pod pachy i uniósł jak piórko a ta , owinęła nogi wokół jego czarnych lędźwi i przytuliła się mocno . Chwycił ją teraz za pośladki i niósł do sypialni , na łoże na którym będzie ją krył i juksował jej pipkę . Gdy szedł , chuj kołysał się majestatycznie na boki a jądra bujały się w rytm jego kroków . Szedł na rozstawionych ...

... potężnych nogach to też jądra widziałem wyraźnie . Dość nisko wiszące , ciężkie i owłosione białymi kępkami . Chuj na wpół erekcji , gotowy był do krycia i miał piękną , aksamitną skórkę i na pewno delikatną . Gdy zniknęli w sypialni , poszedłem za nimi . Lincoln położył ją na środku łoża i położył się obok . Ona uklękła blisko jego chuja , chwyciła go za gruby trzon [ do objęcia go naokoło - dużo jej brakowało ]  i pocałowała go w grzyb , dziurkę juksową i każde jądro osobno po czym z uśmiechem położyła się na plecach . On pieścił ustami jej sutki , szyję i twarz . Ustawił się nad nią pomiędzy jej nóżkami , które ona uniosła wysoko ,  chwyciła trzon chuja i pocierając go o przecięcie pipki , nacelowała do dziurki . Lekkie pchnięcie czarnych bioder i powolne zanurzanie chuja odbyło się za jednym , wolnym , delikatnym pchnięciem i po chwili calutki chuj zanurzony był w pipce mojej narzeczonej aż po korzeń i zastygł w bezruchu .  Spojrzał jej w oczy , uśmiechnął się do niej , a ona rozłożyła się jeszcze bardziej i uniosła nóżki aż do głowy murzyna . Clinton zaczął ją całować z wymianą śliny i rozpoczął delikatną pracę biodrami a unoszące się i opadające czarne pośladki wyglądały zabójczo . Pracowały tylko biodra , reszta ciała była nieruchoma i dokładnie przykrywała moją narzeczoną a z góry było widać tylko jej nóżki szeroko rozrzucone na boki oraz ręce gładzące jego plecy , lędźwie i pośladki . Po kilkunastu ruchach , nabrał właściwego tempa i krył swoją klaczkę po mistrzowsku a ona ...