Na co czekasz?
Data: 20.12.2018,
Kategorie:
Klasycznie
Autor: anonim, Źródło: Fikumiku
... piękny krajobraz polskich tatr. Otworzyłem przesłonę aparatu. Pstryknąłem zdjęcie i już miałem do niej podejść, kiedy kazała mi czekać. - Jeszcze jedno - poprosiła i zaczęła wspinać się na kamień. Stanęła na nim i rozejrzała się. Po chwili popatrzyła na mnie i obdarzyła mnie szerokim uśmiechem, którego wtedy nie zrozumiałem. Teraz wiem już, że był to lubieżny uśmiech... Położyła dłonie na udach i lekko podciągnęła sukienkę do góry. - Lubisz patrzeć? - spytała. - Ale teraz rób zdjęcia. Podciągnęła sukienkę jeszcze wyżej, tak że widziałem jej białe majtki. - Na co czekasz? - spytała. Podniosłem aparat do oczu i zrobiłem zdjęcie. Potem jeszcze jedno, kiedy gładziła się przez majtki. Nie wiem czy to odczucie było prawdziwe, ale mógłbym przysiąc, że wtedy ją poczułem. Poczułem zapach jej seksu, poczułem go i omal przez niego nie oszalałem. Wydawało mi się, że eksploduję, kiedy włożyła dłoń w majtki i zaczęła ją poruszać. Wyglądała jak jakaś bogini, zabawiająca się ku swej własnej uciesze. Nie zwracała na mnie uwagi, istniała dla niej inny świat, zupełnie inny. Robiłem zdjęcia dopóki nie skończył się film. Kiedy już nie miałem co robić podrapałem się po rozporku. Boże, jaki byłem wtedy napalony. Ściągnęła majtki i popatrzyła na mnie. Rzuciła nimi we mnie i uśmiechnęła się. - Na co czekasz? - spytała. Popatrzyłem na aparat. - Film się skończył - powiedziałem przełykając ślinę i dopiero wtedy zdałem sobie sprawę z głupoty tego co powiedziałem. - Nie o to mi chodzi - stwierdziła i ...
... zeszłą z kamienia. Ale ja już wiedziałem co ma na myśli. Zacząłem iść w jej stronę. Oparła się plecami na kamieniu. Podszedłem do niej i pocałowałem nią. To był żarliwy pocałunek, taki jakim obdarzają się osoby gotowe na wszystko, nawet na przyłapanie w dziwnej sytuacji. Objąłem ją, ale wywinęła mi się i sięgnęła mi do spodni. Zgrabnie je rozpięła i sięgnęła do ich wnętrza. W tym samym czasie ja włożyłem dłonie pod jej obcisłą sukienkę i podciągnąłem ją wysoko do góry. Zaczęła pieścić mnie dłonią, a ja nie pozostałem jej dłużny. Głaskałem jej myszkę, czułem na palcach jej wilgoć. Przerwała pocałunek i odchyliła głowę do tyłu, zacząłem całować jej szyję i głęboki dekolt. Kucając wymsknąłem się z jej dłoni. Włożyłem obie dłonie pomiędzy jej uda i rozchyliłem je nieco. Stanął przede mną niesamowity widok. Mokra, gotowa cipka. Nie chcę się przechwalać, ale widziałem kilka wcześniej. Ale ta... Doprowadzał mnie do szału, a do tego same myśl o tym, że jej właścicielka za chwilę będzie ssała mi kutasa doprowadzała mnie do szału. Zacząłem ją lizać, chciałem wejść językiem jak najgłębiej się dało. Lizałem ja, spijałem z niej nektar a ona jęczała i wzdychała głośno co jeszcze bardziej mnie podniecało. Nagle ścisnęła mi głowę udami i zaczęła się trząść. Zaczęła szczytować, a moją twarz zalała gorąca fala. Zaczęła jęczeć jeszcze głośniej, kiedy rozchyliłem jej wargi sromowe i zacząłem lizać jej łechtaczkę. Kiedy przestała drżeć, podniosłem głowę z pomiędzy jej ud i popatrzyłem na jej twarz. ...