-
Oficer dyżurny
Data: 21.12.2018, Kategorie: Tabu, Autor: masakra1990, Źródło: xHamster
- cholera znowu nie zaliczyłam prawa użycia broni u oficera dyżurnego. - nie wiesz co zrobić? – z przekąsem zapytała Irena – koleżanka z kompanii. - ciekawe co??? – odparła rozgoryczona szeregowa. - podejdź do gościa i trochę go pokokietuj a jak będzie trzeba obciągnij albo daj się zerżnąć! - jak zerżnąć!? – a ty tak robiłaś??? - robiłam i robię nie będę się uczyć tego całego prawa użycia broni…………….. Nie była to łatwa decyzja. Baska miała chłopaka którego bardzo kochała i nie chciała zdradzać go z byle kim – jeżeli w ogóle można było mówić o jakiejkolwiek zdradzie. Po dłuższej chwili zastanowienia Baśka jednak podjęła decyzję, że zrobi tak jak powiedziała jej koleżanka ale po pierwsze liczyła na jakieś bardziej konkretne informacje a z d**giej strony chciała być pewna że gdyby doszło do ZALICZENIA to cała rzecz nie wycieknie na zewnątrz. Irena była jej najlepszą koleżanką – zgrabna blondynką z bardzo wydatnymi piersiami. Po cichu Baska liczyła też na wcześniejszą możliwość zaliczenia prawo użycia broni u tego kapitana przez Irenę ………… Udała się do koleżanki, która bardzo dokładnie wyjaśniła jak należy postępować z wojskowymi podczas zaliczania……………………. i dorzuciła kilka informacji na temat pana kapitana. Kończąc powiedziała – z tym kapitanem będzie ci kapitalnie zobaczysz – puszczając oko do Baśki wyszła z kancelarii zostawiając ja samą z sobą. Po pierwsze potraktuj to rutynowo – twierdziła Irena – jak wykonanie zwykłego zadania. Po d**gie skup się ...
... na robocie a problemy zniknął. Baska przebrała się w nowy mundur – tak jak zaproponowana koleżanka – zastosowała bardzo delikatny makijaż i kończąc walkę ze swoimi czarnymi myślami co to będzie???, co to będzie??? udała się do oficera dyżurnego. Nie myślała już tylko o tym że może zdradzić swojego chłopaka dała sobie wytłumaczyć, że robi to wszystko dla utrzymania pracy. Przed wejściem na dyżurkę oficera dyżurnego celowo rozpięła guzik bluzy munduru tak żeby można było zobaczyć czerwony stanik z krągłymi znacznej wielkości piersiami bez zbędnego nachylania się innej osoby. Po wejściu na dyżurkę w pierwszej chwili stwierdziła ze oficer akurat siedzi sam, zameldowała się i poprosiła o możliwość poprawy. - co chcecie szeregowa poprawiać ? – zapytał kapitan wstając z fotela i zbliżając się do Baski – prawo użycia broni czy może wygląd zewnętrzny – i bezceremonialnie chwycił obiema rekami za bluzę munduru na wysokości piersi Baśki ugniatając je znacznie i próbując połączyć górne rozpięte poły munduru. Baśka zauważyła ze kapitan tak jak mówiła Irena niby chcący a niby niechcący parokrotnie w czasie dociągania połówek munduru jawnie macał jej piersi skutecznie w ten sposób przedłużając moment zapięcia guzika. Na koniec kapitan poddał się twierdząc – już lepiej by było gdybyś nie nosiła bluzy w cale, tym bardziej że jak widzę nie masz się czego wstydzić. Baska czekała na te słowa i zgodnie z instrukcja otrzymaną od koleżanki natychmiast rozpięła pas i guziki bluzy a ...