1. Klub 55 - uzupełnienie - 2


    Data: 03.09.2022, Kategorie: Fantazja Twoje opowiadania Autor: Rogacz nr . 1, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... środku łoża i położył obok niej . Jenny chwyciła trzon jego chuja i suwała aksamitną skórkę odsłaniając potężny grzyb . Gdy byli już gotowi do krycia , murzyn zawisł nad Jenny a ona wcelowała jego łeb chuja naprowadzając go na dziurkę pipki . On lekko opuszczał biodra zanurzając chuja coraz głębiej do bardzo podnieconej młodej , białej pipki i gdy był już schowany aż do jąder , on wsparty na łokciach , całował Jenny po francusku dając czas pipce na przystosowanie się do jego chuja , po czym rozpoczął powolną pracę biodrami ruchając młodziutką [ niespełna 20 lat ] pipkę swoim starym , grubym , kruczoczarnym chujem . Jenny miała orgazm za orgazmem na jego chuju i cały czas kropiła jego potężny , piękny łeb , swoimi soczkami . Mombo nabrał właściwego rytmu i ruchał cudownie - delikatnie lecz stanowczo i mocno a jego tłuste pośladki unoszące się i opadające , trzęsły się w rytm jego pchnięć . Szeroko rozstawione grube uda , dawały piękny obraz pracy chuja w pipce  rozciągającego ją bezpowrotnie . Po kilkunastu minutach idealnego krycia , Mombo lekko przyspieszył ruchy bioder , westchnął i chwytając Jenny za pośladki swoimi ''szuflami '' , docisnął do korzenia chuja i robiąc krótkie , spazmatyczne ruchy bioder , zaczął chlustać gęstymi , długimi strumieniami afrykańskiego juksu . Jądra unosiły się na przemian pompując życiodajne nasiona bezpośrednio do młodej macicy która wsysała je wszystkie do środka , aby zapłodniły jej jajeczko z dzieckiem Mombo . Po jakimś czasie murzyn ...
    ... wyjął chuja z pipki z głośnym mlaśnięciem i położył się na plecach a Jenny leżąc teraz na boku , przytuliła się do tego '' czarnego niedźwiedzia '' i gładziła ręką jego tłusty brzuch , piersi i całowała spoconą szyję . On uśmiechnął się do niej i oddawał pocałunki w usta i po całej twarzy Jenny . Żona moja pogratulowała im pięknego krycia a mi zaproponowała , abym wylizał zmęczoną i obficie objuksowaną pipkę Jenny . Juks się jeszcze nie pojawił lecz ja z ochotą zanurzyłem się między piękne , zgrabne nóżki Jenny i zacząłem delikatnie lizać jej zmaltretowaną , lecz szczęśliwą pipeczkę i oby pierwsze krycie było skuteczne i Jenny była powalona przez chuja Mombo . Lizałem delektując się pipeczką Jenny i juksem Mombo długo , ponad pół godziny lecz oni byli zajęci sobą i nie liczyli czasu a mnie udało się doprowadzić Jenny do językowego orgazmu i gdy spuszczała mi się do buzi , juks Mombo wypłynął razem z jej soczkiem dość obficie . Po wszystkim , pocałowałem pipkę Jenny , która uśmiechnęła się błogo , zlizałem kropelkę juksu z chuja murzyna i wycisnąłem resztki z jego trzonu i poszedłem do żony , do kuchni , gdzie przygotowywała kolację . Przy kolacji wywiązała się rozmowa na temat..... czy Jenny może u nas nocować i czy może spać z Mombo . Moja żona w trosce bardziej o murzyna niż o Jenny , pozwoliła na to gdyż wiedziała ile nasion produkują jądra Mombo i jak często musi je opróżniać . My spaliśmy w mniejszej sypialni na dole a dużą zostawiliśmy murzynowi i Jenny . W nocy często ...