Klub 55 - uzupełnienie - 2
Data: 03.09.2022,
Kategorie:
Fantazja
Twoje opowiadania
Autor: Rogacz nr . 1, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... lizałem przygotowującą się do porodu piękną pipkę mojej żony , która miała niepowtarzalny , mocny smak a ja uwielbiam to . Rano Jenny i Mombo zeszli na śniadanie i oboje byli uśmiechnięci i szczęśliwi . Mombo nawet nie przypuszczał , że od tej pory będzie głównym reproduktorem w ośrodku a jego chuj powali mnóstwo białych , młodych , pięknych wolontariuszek i narucha bardzo dużo czarnych jak on dzieciaków . Gdy żona urodziła dziecko Mombo , razem z nim odebraliśmy ją z porodówki . Urodził się zdrowy , silny urwis i to było trzecie nasze dziecko z chuja Mombo . Żona karmiła piersią małą czarną buźkę a murzyn , mimo że Jenny była już zerżnięta przez jego chuja i była w trzecim miesiącu ciąży , nadal przychodziła a jej ciężarna pipka opróżniała i wysysała jądra Mombo . Przyszła kolej na drugą córkę kierowniczki . Mombo krył je bez jej wiedzy , gdyż jej reakcja mogła być różna . Po drugiej pokrył najstarszą [ 23 lata] i teraz , gdy brzuszek najmłodszej już puchł z jego dzieckiem , on ruchał najstarszą córkę kierowniczki . W tym czasie pipka mojej żony wyzdrowiała lecz ona pozwalała murzynowi na krycie córki kierowniczki , gdyż chciała trochę odpocząć zanim Mombo znowu zepsuje jej pipkę swoim mocnym juksem i zrobi ją w ciąży na czwarte dziecko i chociaż bardzo tęskniła za jego chujem ...
... , to postanowiła jednak trochę odpocząć . Mombo miał wiele ofert od wolontariuszek i po przedyskutowaniu tego z moją żoną , dostał pozwolenie na ruchanie każdej , którą on chciał i którą sobie wybrał . Swoboda seksu w naszym ośrodku panowała od jakiegoś czasu do tego stopnia , że murzyni chcąc sobie poruchać , wybierali wolontariuszki według upodobania i piękności kobiet i chociaż nie było w czym wybierać , bo wszystkie były młode , piękne i większość to mężatki , to jednak każdy murzyn miał swoją faworytę którą ruchał najczęściej . Murzyni zorganizowali sobie miejsce - bez wiedzy kierowniczki i mojej żony - jedną stronę wagonu kampowego jako miejsce do ruchania a było to pięć pokoi i prawie zawsze były zajęte . Gdy córy kierowniczki rodziły jedna po drugiej dzieci Mombo , dotarła do niej wiadomość , że ojcem jej wnuków jest stary , brzydki gruby murzyn , którego ona raczej nie lubiła od samego początku , lecz cóż - musiała się z tym pogodzić bo jednak jej córki będą jeszcze rodziły dzieci Mombo i chyba na dwójce się nie skończy . Teraz , po urodzeniu pierwszego dziecka murzyna , dwie z córek kierowniczki przygotowywały się do ślubu z białymi chłopcami , którzy nie patrząc na nic , chcieli je mieć jako swoje żony a że murzyni będą je ruchać i wychowywać - nie przeszkadzało im to .