Kobiety mojego życia - Rozdział 4 - Opowiadania Erotyczne

Kobiety mojego życia - Rozdział 4

... upojnej nocy w łóżku z Michałem była tak wielka, że Monika była w stanie postawić na szale swoje małżeństwo, rodzinę, całe życie prywatne. Tak bardzo zazdrościła swojej siostrze. A gdy słuchała jej zwierzeń i tego jak jej opowiadała, że coraz częściej nie ma ochoty na seks, z różnych powodów, a Michał miał ją niemal nieustannie, zalewała ją krew. Dlaczego nie mogłyby zamienić się facetami, chociaż na kilka dni? Michał mógłby zaspokoić swoje rosnące potrzeby dzięki Monice a Lidka miałaby spokój, bo jej mąż stawał się coraz bardziej aseksualny. Chociaż z drugiej strony, Monika wiedziała, że był taki tylko w stosunku do niej, a gdyby miał możliwość spędzenia kilku dni z Lidką na pewno nie chował by swojego ptaka w spodniach, zwłaszcza gdy kładł by się z nią wieczorem do łóżka. Monika doskonale wiedziała, że Krzysiek miał ochotę na jej młodszą siostrzyczkę. Może teraz już tak tego nie okazywał, bo Lidka zaczęła spotykać się z Michałem. Ale zanim zostali parą dwa lata temu, Krzysiek był bardzo śmiały w stosunkach z młodą szwagierką. Czarował ją i uwodził, a Monika tylko śmiała się patrząc jak jej mąż ślini się na jej siostrę. Na twarzy miał wypisane, że chętnie zatopił by swojego kutasa w jej cipce. Monika mogła to sobie łatwo wyobrazić, ponieważ cipka jej siostry była jej doskonale znana. Mogła się nawet pochwalić tym, że to o czym mógł sobie marzyć jej mąż ona przeżyła to naprawdę. Jeśli na przykład chciałby wiedzieć jaka w smaku jest cipka Lidki, Monika mogła mu to powiedzieć ...

... gdyż nie jeden raz lizała ją w przeszłości. Gdyby chciał wiedzieć jak wyglądają jej piersi, Monika mogłaby mu opisać je w najmniejszych szczegółach ponieważ bawiła się nimi niezliczoną ilość razy. Podobnie zresztą Lidka mogła to samo opowiedzieć Michałowi gdyby chciał poznać sekrety ciała Moniki, ponieważ siostry bawiły się wspólnie w młodości w czasach gdy chęć poznawania nowych cielesnych doznań była największa. Był to okres w którym obie zatraciły się w sobie. Przestały się interesować chłopakami woląc spędzać czas ze sobą. Nawet nocami, a zwłaszcza nocami. Gdy ojciec był w pracy a matka szła spać, Lidka i Monika budziły się i oddawały się swojej pasji jaką były wspólne igraszki w łóżku. Puszczały wtedy wodze wyobraźni sprawiając sobie niewyobrażalną rozkosz, zabawiały się swoimi piersiami, lizały sobie cipki, robiły palcówki dając sobie nawzajem cudowne orgazmy. Faceci przestali być im do czegokolwiek potrzebni. Przez prawie dwa lata kiedy wszystkie koleżanki chwaliły się swoimi podbojami wśród chłopaków, Lidka z Moniką odkrywały coraz to nowe sposoby na sprawianie sobie przyjemności. W końcu jednak i one zaczęły się interesować facetami, co przyszło im z ulgą bo w pewnym momencie myślały już, że zostaną siostrami lesbijkami. Gdy zaczęły chodzić na randki i miały swoich pierwszych chłopaków ich spotkania straciły na intensywności. Nie zaprzestały swoich lesbijskich praktyk całkowicie. Nawet gdy Monika wyszła za Krzyśka zdażało się, że gdy nocowali w domu rodziców gdzie ...