1. Spełnienie marzeń z Gabrysią cz.4


    Data: 01.01.2019, Autor: CamilloVII, Źródło: Lol24

    Niestety po weekendzie nadszedł tydzień pracy. Gaba pojechała do szkoły do internatu. Moja szkoła znajdowała się bliżej i codziennie wracałem do domu. W czwartek gdy wracałem z przystanku do domu wpadłem na mame Gabi panią Anne. Była brunetką o kręconych włosach spadających na plecy. Miała około 175 wzrostu, 38 lat, cudowne piersi w rozmiarze D o których nie raz fantazjowałem gdy byłem młodszy. Lubiłem również podziwiać jej duży tyłek nad którym znajdował się tatuaż w gotyckim stylu. Była ubrana niemal wyjściowo. W obcisłą fioletową sukienkę z dekoltem omal do pępka i w czarne siatkowe pończochy samonośne. Zawołała mnie do domu pod pretekstem pomocy w naprawieniu komputera. Sam nie wiem dlaczego jej strój nie wzbudził moich podejrzeń. Wszedłem do domu pierwszy. Nim się obejrzałem pani Anna przekręciła klucz w drzwiach i schowała go do komody. Zbliżyła się do mnie przyciskając swoje niemal nagie piersi do mojego torsu i wymruczała zalotnie:
    
    -Od dawna mi się podobasz. Teraz dowiedziałam sie, że przeleciałeś moją córke. Chcę żebyś i mnie zerżnął. Inaczej cię nie wypuszczę.
    
    W mojej głowie błądziły różne myśli. Jedne mówiły że to zdrada i że gabi mi tego nie wybaczy. Jednak gdy anna zaczeła masować mojego członka mój opór zanikł. W namiętnym pocałunku opadliśmy na kanapę. Szybko odchyliłem ramiączka sukienki i wyskczyły z niej dwie aksamitne piersi. Przysałem się do nich jak szalony. Anna zaczeła sapać gdy podwinąłem jej sukienkę i zacząłem masować otwartą ręką jej już ...
    ... mokrą muszelkę. Błądziłem po niej chwilę aż dokonałem penetracii środkowym palcem. Anna jęknęła. Szybkim ruchem podwinąłem jej sukienkę. rozwarłem wargi, zacząłem lizać i przygryzać guziczek penetrując ją już dwoma palcami. Z biegiem czasu pracowałem szybciej i szybciej a Anna pojękiwała coraz głośniej w końcu objeła mnie rękami za głowe i przycisnęła do swojej cipki. Wkróce wpijając mi palce w głowę i trzęsąc się w ekstazie doszła po raz pierwszy. Szybko ściągęła z siebie sukienkę zostając tylko w pończochach. Zaczęła dobierać się do mojego penisa. Z łapczywością rozpięła rozporek. Nieomal zerwała ze mnie sodnie i zaczeła lizać mojego penisa przez bokserki. Po chwili mój członek błagał o wypuszcczenie. Wreszcie uwolniła go z klatki. Przed jej oczami staną wielkich rozmiarów penis. Chwile popatrzyła na niego ze starchem. Jednak szybko pochłoneła go całego aż po jaja. Byłem zszkowany pojemnością jej ust. Penis wchodził aż do gardła, nieomal widziałem jak odznacza się na jej szyi w momęcie wchodzenia. Chciała go pochłonąć jeszcze głębiej chwytając mnie za pośladki i wpychając sobie siłą mojego członka w usta. Gdy zaczeła mosować ręką moje jądra nie wytrzymałem i trysnąłem jej w usta. Chwile potrzymała w nich mój ładunek. Chciała żebym go widział. Część wypluła i wtarła sobie kolistymi ruchami w piersi a resztą wysmarowała sobie wygoloną cipkę. Tak mnie to podnieciło że wkrótce znów byłem gotów do akcii. Anna pchnęła mnie na kanapę. Znów zaczęła ssać a kiedy stanął usiadła na mnie ...
«12»