1. Pierwszy raz z chłopakiem.


    Data: 10.01.2019, Autor: lukas, Źródło: Lol24

    To było jakieś dwa lata temu. Pod blokiem widywałem często chłopaka starszego ode mnie ok 5 lat. Na imię miał Łukasz pseudo bigbrat. Był ładny ale najbardziej jarała mnie ta wypukłość w jego spodniach. Musiał mieć dużego penisa. Znałem chłopaków którzy się z nim kumplowali więc zawsze jak był z nimi, próbowałem zagadać. I tak od słowa do słowa poznawaliśmy się lepiej. Raz byłem na imprezie u jednego z kumpli i był tam Łukasz więc postanowiłem za wszelką cenę że jakoś muszę zobaczyć jego pałę. Pomyślałem że najlepszym momentem będzie jak pójdzie do kibla a ja niby przypadkowo tam wejdę. Długo musiałem czekać żeby zrealizować mój plan. W pewnym momencie zaczęła się rozmowa o seksie. Zauważyłem że u Łukasza w spodniach pojawiła się niezła wypukłość. Chyba mu trochę bryknął - pomyślałem. Za jakiś czas Łukasz postanowił się iść odlać. Jak wstał zauważyłem że jego fiut jest w nogawce spodni. Eh co ja bym wtedy dał żeby go choć dotknąć. Odczekałem chwilę i powiedziałem ze ja też muszę iść do kibla. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem to co sobie wyobrażałem jak waliłem konia o nim myśląc. Lał i miał kutasa w pół-wzwodzie. Na oko jakieś 18 cm a jeszcze nie stał! Udałem zmieszanie, przeprosiłem i zamknąłem drzwi. Cały tydzień nie myślałem o niczym innym jak tylko o Łukaszu.
    
    W pewien weekend moi starzy wyjechali do Wisły, oczywiście chcieli bym pojechał z nimi, ale ja stanowczo odmawiałem bo i co miałbym tam te 3 dni robić. Więc postanowili, że moja ciotka będzie do mnie wpadała co ...
    ... jakiś czas i mnie przypilnuje. Był piątek wieczór. Pod blokiem piliśmy browarki. Ok godz. 23. 00 byłem już lekko napity i postanowiłem udać się na chatę, zresztą jak i inni kumple. Ok 24. 00 zadzwonił.... Łukasz i spytał co robię i czy nie mam ochoty napić się z nim wódki. Jak dzwonił był już pijany. Powiedziałem ze oki. Przecież nie moglem przepuścić takiej okazji i pobyć z nim sam na sam.
    
    Chciał bym wpadł do niego ale ja mu powiedziałem że u mnie nie ma rodziców to może jednak u mnie. Ku mojej radości zgodził się. Za jakieś 20 min był u mnie z 0, 5l. Zaczęliśmy pić i gadać o byle czym. Po kilku kieliszkach widziałem ze Łukasz jest już nieźle najebany. Po kilku kolejnych zaczął usypiać. Zaprowadziłem go do mojego pokoju i położyłem do mojego łóżka. Usnął od razu a ja go szturchałem by sprawdzić czy się nie obudzi. Spał jak kamień. Więc przystąpiłem do rzeczy. Był mały problem bo przekręcił się i spał na brzuchu. Delikatnie ułożyłem go na plecach. Zacząłem odpinać mu guziki od spodni. Był w białych slipach a w nich spał jego kutas...... jeszcze spał. Postanowiłem ściągnąć mu całkiem spodnie. Na drugi dzień powiem mu że sam się rozebrał. Gdy już to zrobiłem stałem tak przy nim chwilę i waliłem konia na jego widok. Później zacząłem się ocierać swoim fiutem o jego wargi. Miał lekko rozchylone więc zacząłem wsuwać mu w nie swojego chuja. No ale nie mogłem się powstrzymać i postanowiłem pobawić się wreszcie jego kutasem. odchyliłem jego slipy pod jaja tak żeby się trzymały w tym ...
«12»