Sebastian i siostra kolegi
Data: 13.01.2019,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Tar takus, Źródło: SexOpowiadania
... postać wysokiego i umięśnionego mężczyzny, a za nim dwie kolejne, podobnej postury sylwetki.
- Darek z kolegami… - szepnęła zniechęcona Karolina.
Sebastianowi serce podskoczyło do gardła. Przecież Darek to imię brata Mirka. Pierwszy raz widział go na oczy i musiał przyznać, że jego wygląd kryminalisty bardzo pasował do niechlubnych historii, które o nim słyszał. Potężnie zbudowany, poharatana twarz, nienawistne spojrzenie… „No to już po nas” – przeszło przez myśl Sebastianowi.
Trzech facetów koło trzydziestki zmierzało powoli w stronę naszych przyjaciół. Darek przyglądał się nieprzyjaźnie Sebastianowi, stojącemu z przyrodzeniem na wierzchu pomiędzy rozłożonymi nogami jego małej siostrzyczki. A na dobitkę obok nich, również z obnażonym sprzętem, po którym widać było, że przed chwilą był używany, stał młodszy brat zbira. Sytuacja była wręcz beznadziejna i jedyne, co przychodziło teraz Sebastianowi na myśl, to jak najszybsza ucieczka. Był jednak sparaliżowany strachem i nie mógł się nawet ruszyć, co zresztą i tak nie zmieniłoby zbytnio jego sytuacji, gdyż krzaki i ogrodzenie uniemożliwiłyby ucieczkę z terenu posiadłości – jedyną drogą ewakuacji była furtka, do której dostęp odcinali przybysze.
- Dobra, cioty! – usłyszeli głos Darka. – Wypierdalać stąd! Już!!! – ryknął wulgarnie.
Sebastian poczuł nadzieję, że być może przeżyje. Trzęsąc się na całym ciele, podciągnął niezdarnie spodnie i pośpiesznie zapinając rozporek, minął facetów. Kiedy przechodził koło ...
... Darka, ten patrzył na niego groźnie z góry. Mirek – zrezygnowany, lecz bez żadnej obawy – także powoli podciągnął gacie i ruszył w stronę wyjścia. Karolina zaś zaczęła się podnosić, poprawiając jednocześnie stanik.
- Ty zostajesz! – rozkazał Darek, kładąc dłoń na jej nagim cycku i przyciskając jej ciało znów do blatu.
Podszedł do niej od przodu, a ona potulnie rozłożyła przed nim nogi, pomiędzy które od razu wszedł, majstrując przy swoim rozporku. Jego koledzy natomiast podeszli z dwóch stron do stołu, obnażyli drugą pierś małolatki i zaczęli się zabawiać jej prężącym się biustem, masując się po kroczach. Darek mocnym szarpnięciem rozdarł jeszcze większą dziurę w rajstopach swojej siostrzyczki, przesunął jej majtki mocniej w bok i chwycił w dłoń swe spore przyrodzenie, które za chwilę miało w końcu porządnie zaspokoić to niewyżyte dziewczę.
Sebastian stał osłupiały, przyglądając się scence z rozdziawioną gębą. „Ta rodzinka jest jeszcze bardziej spaczona, niż mi się wydawało…” – myślał. – „Czyli, że nie tylko moja własna rodzina, ze mną samym na czele, jest popaprana…”. Mirek zaś oglądał to ze znudzeniem, jakby takie scenki widywał na co dzień.
Nim drab załadował swojego olbrzymiego penisa w cipeczkę siostry, obrócił się w stronę obserwujących go młodzieńców i ryknął:
- Czego kurwa stoicie?! Co ja mówiłem?! Wypierdalać, do kurrrwy nędzy, bo łby porozpierdalam!!! JUŻ!!!
Sebastian odwrócił się czym prędzej i biegiem pognał w stronę furtki. Mirek poszedł za nim, ...