Dziadek z Nigerii - 3 - Opowiadania Erotyczne

Dziadek z Nigerii - 3

Gdy murzyn odruchany za wszystkie czasy - ruchał i zalewał gęstym juksem pipeczkę mojej żony pięć razy - poszedł do siebie , ja zrobiłem ulgę w ubikacji i położyłem się obok mojej żony , która spała jak niemowlę i wtuliwszy tyłek w mój brzuch , zasnąłem . Obudziliśmy się dobrze po południu i żona gdy wstała , jęknęła i spojrzała na mnie i uśmiechnęła się mówiąc - to jednak prawda ? - powiedziałem - tak , pan sąsiad krył ciebie pięć razy i bardzo zniszczył swoim chujem twoją pipkę i podejrzewam że kanał miłości również , gdyż grzyb jego chuja jest o wiele szerszy niż trzon a boki jego kapelusza nie są tak łagodne i okrągłe jak większość chujów . Jest raczej dość tępy i ostry lecz piękny w swojej okazałości . Każda kobieta , którą by ruchał , byłaby najszczęśliwsza na świecie . To tak jak ja - zapytała - tak jak ty - powiedziałem i wcale nie będę zły , gdy ciebie zerżnie i wychowa swoim dzieckiem . Żona podeszła do mnie i pocałowała mnie mówiąc - dziękuję kochany mężu , kocham ciebie nad życie - ja ciebie też i zrobię wszystko co chcesz , abyś była szczęśliwa . Pocałowała mnie jeszcze raz i poszła powolutku do ubikacji wysikać się . Gdy wróciła , poprosiła mnie abym pokazał jej pipkę w lustrze gdyż chciała zobaczyć swoją pipeczkę . Przyniosłem dosyć duże lustro a ona rozłożyła nóżki i długo patrzyła na dzieło murzyna . Oglądała swoją czerwoną i opuchniętą pipulkę lecz zauważyła , że nic z niej nie wypływa - powiedziałem , że gdy spała , ja wszystko wylizałem z jej pipki a ...

... lizałem ją prawie godzinę delektując się ich zmieszanym eliksirem . Uśmiechnęła się do mnie i powiedziała , że jestem nieoceniony jako jej mąż . Podszedłem i pocałowałem delikatnie w jej obolałą , spuchniętą pięknie czerwoną pipeczkę i polizałem po całym przecięciu , gdzie czuć było cały czas zapach chuja murzyna . Leżała nago na łożu a ja włączyłem film z jej krycia przez ogromnego czarnego chuja , którego ona naprowadziła do swojej pipki i gdy murzyn wepchnął grzyb do jej pipki i ponad cztery cale w jej pipeczkę , ona westchnęła i rozłożyła nóżki jeszcze bardziej zapraszając go do dalszej , głębszej penetracji . Leżałem obok niej a żona przytuliła się do mnie i powiedziała - jak ja pomieściłam tak wielkiego chuja w pipce - pocałowałem ją i powiedziałem - dzisiaj masz tego efekt i pomasowałem jej brzuszek i wzgórek łonowy . Oglądaliśmy bez słowa , jak ogromny chuj murzyna pięknie torturował jej pipkę . Gdy było , że filmowałem jej i murzyna twarz a ona miała mydlane oczy , gdy spojrzała na mnie i szepnęła '' kocham cię '' . Czarny chuj nadal pracował w jej wnętrzu i teraz podszedłem od tyłu filmując go i ciężkie jądra dość nisko wiszące w ogromnej mosznie i obijające pieszczotliwie jej białe pośladki . Gdy spojrzałem na nią , zarumieniła się . Pocałowałem ją w usta . Murzyn pracował biodrami jednostajnie i za każdym razem dopychał chuja do korzenia . Trwało to ponad osiem minut lecz nie przepuszczałem filmu , oglądaliśmy w milczeniu i słychać tylko było ich wzdychania z rozkoszy ...