Woźny - 3 - - Opowiadania Erotyczne

Woźny - 3 -

... jak będę umiał  i może nawet wyliżę świeży juks z twojej pipki i może nawet przy nim , a potem wszystko wróci do normy . Będziesz ruchana w jego kotłowni tak długo , jak będzie można - oczywiście ja będę zlizywał jego juks zawsze , kiedy wrócisz do domu i róbcie to tak , jak do tej pory - żeby się nikt nie domyślał o waszej zażyłości . Gdy nadszedł ten dzień , żona przywiozła Waltera do domu i przedstawiła nas sobie . Gdy stanąłem obok niego , był o prawie pół głowy wyższy ode mnie i potężniejszy . Usiedliśmy i zaczęliśmy dość bezsensowną rozmowę a żona nakrywała do stołu , lecz gdy usiadła razem z nami - obok Waltera - , rozmowa ożywiła się i zrobiło się przyjemnie . Nawet nie pamiętam , jak doszło do tego , że żona moja zabrała murzyna do łazienki pod prysznic i potem od razu do sypialni . Kamerkę miałem w pogotowiu , to też kręciłem od początku . W sypialni , żona leżała na plecach a Walter na boku obok i robili grę wstępną całując się i rozmawiając . Żona moja gładziła go po plecach , piersi i udach pieszcząc jego chuja i wielkie jądra a on szeptał '' chociaż jestem czarny jak smoła , siwy i brzydki , zrobię pięknej pani cudowne dziecko moim ogromnym chujem i zaleję jej pipeczkę mocnym , afrykańskim czarnym juksem a biały , śliczny płaski jeszcze brzuszek , będzie rósł z moim dzieckiem i będziesz wyglądała cudownie '' - '' o tak , zrób to Walterze , lecz dla mnie nie jesteś brzydki - jesteś piękny na swój sposób i ja to dostrzegam a dziecko z twojego juksu będzie cudowne ...

... i mój mąż nafilmuje poczęcie naszego dziecka '' . Usadowił się nad moją żoną i jednym płynnym ruchem schował chuja do pipki aż po korzeń . Wsparty na łokciach , patrzał mojej żonie w oczy a ona tylko westchnęła , i rozłożyła bardzo zgrabne nóżki szeroko i wysoko . Siwy , stary murzyn ruchał ją pięknie - delikatnie lecz mocno , stanowczo dopychając swojego '' grubasa '' aż do korzenia za każdym pchnięciem . Szeroko rozstawione grube uda oraz tłuste , wielkie czarne pośladki , trzęsły się w rytm jego pchnięć . Po kilku minutach super krycia , Walter westchnął i dopchnął chuja głęboko a jego łeb dostawił dziurkę juksową do szyjki macicy mojej żony i wykonał pierwszy silny długi wytrysk gęstego , gorącego juksu do macicy . Żona moja szepnęła do niego '' czuję jak juksujesz moją płodną pipkę i chciałabym , abyś już za pierwszym razem mnie wychował '' - '' O tak , ja też o tym marzę '' . Miałem to wszystko nagrane . Leżeli tak , ze schowanym grubym czarnym chujem a pipka wysysała trzon i łeb z resztek juksu i patrzyli sobie w oczy i całowali pieszczotliwie . Gdy jego chuj wyszedł z pipki mojej żony , on położył się na plecach a ona na boku , na jego piersi . Żona moja uśmiechnęła się do niego , pocałowała w spoconą szyję i powiedziała ,'' myślę , że uczyniłeś mnie mamusią swojego dziecka '' - '' bardzo tego pragnę ale będę siał często moje ziarno w twojej macicy aż się upewnimy że tak jest '' - '' od dzisiaj będziesz u nas mieszkał a moja pipka będzie dostępna dla twojego chuja i ...