Wąchałem skarpety syna - Opowiadania Erotyczne

Wąchałem skarpety syna

... znaczy z mojej miejscowości, w wieku poważnym na tyle, że można było jemu zaufać, i z mieszkaniem, bo u mnie nie byłoby możliwe pierdolić się. Spędziłem u niego od razu całe dwa dni ruchając się. Wtedy dopiero mogłem z czystym sumieniem powiedzieć, że zostałem geję, bo pierdoliłem się z mężczyzną. A stałoby się to dużo później, a może nigdy, gdyby nie Internet. Jestem zadowolony, że zostałem geję i żałuję, że nie zostałem wcześniej.
Mój syn jak na razie przejawia zainteresowania hetero. On też ma potencję i potrzeby, ale nie jest tak narwany jak był jego tatuś. Zmienia dziewczyny, na razie żenić się nie musi, ale ma to w planach. Na razie mieszka z nami. Postanowiłem, że powiem jemu o sobie i swojej drodze do odkrycia w sobie geja, gdy on ożeni się lub z innego powodu wyprowadzi na swoje. Czuję, że będzie lepiej, jeśli on dowie się, gdy już nie będzie dzielił z nami mieszkania. Mamy ze sobą dobry kontakt i sądzę, że jego to nie zniechęci do mnie. Nie powiem jemu tylko, że ja w okresie największego głodu seksualnego wąchałem jego skarpety i slipy.
Chciałem życzyć wszystkim w podobnej sytuacji żonatym geją, zwłaszcza tym, którzy to odkryli dopiero w późniejszym wieku, mając już dzieci, aby nie niszcząc tego, co zbudowali, nie zaniedbywali też swoich potrzeb męskich. Jest to trudne, ale wykonalne. A z towarzyszami niedoli zawsze można przynajmniej pogadać w Internecie ku pokrzepieniu serc i opróżnieniu jaj.