-
Nienawidzę Cię! (cd. cz. 2)
Data: 29.01.2019, Autor: MrocznyAssasyn, Źródło: Lol24
... mocno jego koszulkę... ocierając mocno jego skórę do krwi. Paweł aż zasyczał... patrzył na nią spokojnie nie chcąc jej drażnić. Rozcięła jego spodenki, Paweł aż wzdrygnął się.Rozerwała mu bokserki i popatrzyła na jego penisa. Leżał przerażony i upokorzony, milczał patrząc tylko na to co zrobi jego przyjaciółka. Poczuł chłód ostrza noża na swoim członku, zaparło mu dech i patrzył na Martę. Serce wręcz przestało mu bić, ostrzem tego noża można było golić zarost... jeden ruch i pozbawiła by go jego penisa. Marta spojrzała mu w oczy, zobaczyła jaki jest przerażony, widziała jak już się godzi z tym że straci swojego penisa. Wyglądał jakby wiedział że zasługuje ale widać było jego przerażenie. Mimowolnie dotyk spowodował podniesienie się penisa, który twardniał powoli. Paweł zarumienił się mocno i popatrzył na Martę która odrzuciła nóż. Stała w samej bieliźnie przy nim, bez słowa ściągnęła majtki i weszła na niego, przycisnęła swoją szparkę do jego ust i zaczęła się wiercić bez słowa. On nieśmiało zaczął ją lizać. Powoli i ostrożnie ...
... jeździł języczkiem od dołu do góry. Marta przycisnęła go mocniej do łóżka swoim ciałem. On posłusznie lizał jej spragnioną pieszczot dziurkę. Powoli wsunął języczek i szalał w niej. Jęczała coraz głośniej, podniecała ją jego bezbronność. Miała do dyspozycji dużego i silnego faceta który nie mógł się bronić. Paweł czuł poniżenie ale posłusznie robił jej przyjemność.. Przyssał się mocno do jej łechtaczki, delikatnie obróciła się nie zabierając mu łechtaczki i schyliła się do penisa. Chwyciła go mocno i ściągnęła skórkę penisa tak że aż jęknął z bólu. Marta mocno masowała jego penisa robiła to nie delikatnie, szarpała wręcz jego napletek aż pojękiwał czasem z bólu i rozkoszy. Przycisnęła swoja szparkę do jego ust i zalała mu twarz swoimi soczkami. Krzyczała z rozkoszy dochodząc, Kiedy się zaspokoiła wstała z niego i poszła do salonu, zastanowić się co dalej z nim zrobić. Paweł leżał sam, podniecony sytuacją ale czuł ogromną gorycz niezaspokojenia. Mam nadzieję że się spodobało:) chętnie usłyszę kolejne propozycje jak to rozwinąć.