Cena
Data: 02.02.2019,
Kategorie:
BDSM
Fetysz
Autor: winex, Źródło: Pornzone
... pieczenie w środku penisa. Nie mogłem wytrzymać, oddychałem głęboko, byłem cały spocony. Kiedy zacząłem się szarpać Pani położyła stopy na mojej twarzy i powiedziała:
- liż psie. Masz 10 minut.
- Dziękuje moja Bogini.
Zacząłem powoli lizać jej spody. Czułem jakby mój kutas płonął, jednak możliwość polizania stópek Bogini sprawiała, że zapomniałem o bólu.
Pani zaczęła obracać metalowym prętem w penisie, co spowodowało, że mało co nie krzyknąłem, ale ona tylko przyłożyła bliżej stopy do mojej twarzy. Lizałem jej paluszki, a łzy płynęły mi z oczu, gdyż Pani ciągle obracała pręcikiem.
Po kilku minutach Pani powiedziała:
- otwórz pysk
Ja posłusznie otworzyłem usta, a Pani wepchnęła swoją stópkę głęboko. W tym samym momencie wyciągnęła szybkim ruchem metalowy pręcik. Ja zacząłem ssać Pani paluszki, a ona wepchnęła pręt znowu. Ból był straszny, mój krzyk stłumiła stópka w moim ustach, oczy zalewał mi swój pot.
- Jeszcze 9 ruchów - oświadczyła Pani Iza.
Pani wyciągała i wkładała pręcik trzymając stópkę w moich ustach. Ja cały drżałem od bólu i podniecenia. Po kilku ruchach czułem, że te ruchy powodują, że jestem bliski wytrysku, Pani to zauważyła i nie przestała wkładać pręt i go wyciągać. Kiedy już miałem dość, Pani wyciągnęła pręcik i stópkę z moich ust. Cały drżałem.
Spojrzałem na penisa. Był fioletowy, ze środka wypływała krew. Pani patrzyła na mnie, rzekła:
- Wytrzymałeś drugą rundę - gratuluje.
- Dziękuję moja Pani - ...
... odpowiedziałem.
Pani ściągnęła klamry z penisa oraz przecięła gumki. Podobnie jak po pierwszej rundzie zostałem rozwiązany i dostałem 5 minut na 'ogarnięcie się'.
Bałem się go dotknąć, penis wyglądał fatalnie. Krew kapała ze środka. Był cały podrapany, w kilku miejscach skóra przetarta i siniaki po klamrach. Wylałem mleko na dłoń i zacząłem wmasowywać je w penisa. Poczułem twarda skórę, a każde dotknięcie powodowało okropny ból. Wyczyściłem jak umiałem, umyłem woda i wytarłem się.
Położyłem się i czekałem na Panią Izę. Była na czas, przebrała się. Miała na sobie obcisłą mini.
- Trzecia i ostatnia runda psie. Spełnię twoje marzenie.
- Dziękuję moja Pani - odpowiedziałem. Spojrzałem na idealny tyłeczek Pani i poczułem podniecenie.
- Oto co mam przygotowane psie: papier ścierny 80, 2 klamry metalowe takie jak do ładowania akumulatora, pręt 10 mm, spiritus oraz te papryczki, wiesz jakie to są kundlu?
Rozpoznałem od razu te malutkie papryczki:
- Czy to Dragon's Breath moja Pani?
- Dokładnie mój psie, to one. Najostrzejsze papryczki na świecie.
Pani w masce i rękawiczkach zmieliła wszystkie wraz z woda.
- Zaczynamy od kastratora, owijam gumką 4 razy na penisa i 6 na jądra.
-Dziekuje moja Pani.
Pani wzięła papier ścierny. Mój penis jeszcze nie stał. Pani uklękła na mnie, tak, że kolana miała na brzuchu, gołe stópki leżały na mojej klatce piersiowej, a paluszki na mojej szyi. Spojrzałęm na jej tyłeczek i wtedy zauważyłem, że nie ma majtek.
Mój kutas od razu się ...