1. I kto tu dominuje?


    Data: 07.02.2019, Autor: Bezimienna12223, Źródło: Lol24

    Wiki po tym pierwszym kontakcie z penisem studenta, tak zasmakowała w uprawianiu seksu, że robiła to zawsze jak tylko trafiała się okazja. Pomimo dopiero swoich 16 lat, Wiktoria w krótkim czasie poznała najciekawsze tajniki uprawiania seksu. Gościła więc w sobie i małe i duże penisy w najróżniejszych pozycjach. Brała udział w domówkach zamieniających się nieraz w ostre orgie, w czasie których była ostro przerżnięta przez kilku facetów. Przeżywała bardzo duże orgazmy, do tego stopnia, że tęskniła do tych stanów emocjonalnych, do pulsowania cipeczki, do dreszczu euforii przebiegającego całe jej nastoletnie ciałko.
    
    Próbowała nawet seksu ze starszą koleżanką z technikum. Nie można powiedzieć żeby ją to też nie podnieciło ale zdecydowanie wolała figle jakie wyczyniały w niej męskie kutasy. Szczególnie ciekawym dla niej doświadczeniem był seks z nauczycielem matematyki, u którego z zaliczaniem miała takie problemy. Została kiedyś po lekcjach żeby zaliczyć jakiś sprawdzian i matematyk bardzo ostro ją przerżnął a potem wstawił, jak powiedział -"za całokształt" - szóstkę do dziennika. A rzeczywiście miał czym. Jego kutas długości ponad dwadzieścia centymetrów, bardzo gruby i pokryty na całej powierzchni swojego trzonu grubymi żyłami tak dokładnie wymieszał w jej nastoletniej piździe, że przeżyła kilka orgazmów łechtaczkowy i długi, ciągły pochwowy. Tak minęło ponad pół roku na przypadkowych rachunkach i systematycznych przez uczącego ją dalej studenta. Latem a miała już prawie ...
    ... siedemnaście lat pojechała na obóz przetrwania organizowany przez zakład pracy mamy.
    
    Pierwsze dwa dni nie mogła sobie znaleźć miejsca, po prostu nikogo tam nie znała. Jednak trzeciego miało się wszystko odmienić. Tego dnia od samego rana zapoznawali się z komandoskim torem przeszkód. Na apelu porannym komendantka, oficer policji, przedstawiła im nowego instruktora. Był to potężnie zbudowany, około czterdziestoletni, były komandos z "Gromu". Wiki nie mogła oderwać od niego wzroku a szczególnie spoglądała niżej na wybrzuszenie jakie tworzyło się w jego spodniach na wysokości rozporka. Właśnie on miał przeprowadzić ich grupę przez przeszkody. W grupie Wiki była jeszcze jedna dziewczyna a reszta to chłopacy, którzy nie wzbudzili zainteresowania dziewczyny. Natomiast ze starszą od siebie Kingą bardzo szybko nawiązała kontakt. Próbowały nawet drugiej nocy się do siebie przytulać ale jakoś nie poczuły chemii i żadna z nich nie przeżyła orgazmu. Teraz obydwie spojrzały porozumiewawczo na siebie i lekko kiwnęły swoimi główkami.
    
    Kinga, w odróżnieniu od Wiktorii miała rude włosy i nie miała takiej ładnej buzi ale było w niej coś bardzo pociągającego. Miała od naszej bohaterki znacznie większe cycki, pulchną pupę i dosyć tęgie, mocno rozbudowane uda. Okazało się, że trenowała narciarstwo biegowe i z tond ta jej atletyczna budowa ciała. Dziewczyny przy zapoznawaniem się z torem starały się trzymać blisko komandosa i kiedy zakończyli zwiedzanie ostrym zjazdem ponad 100 m na karabinku ...
«123»