Podglądani sąsiedzi, seks z mamą i inne sytuacje. - Opowiadania Erotyczne

Podglądani sąsiedzi, seks z mamą i inne sytuacje.

... sypialni spuszczali zawsze roletę.
Ci moi sąsiedzi z naprzeciwka mieli jeszcze innych sąsiadów. Z mojego okna na prawo. Tu miałem gorszy widok. Widziałem tylko pokój na dole i kawałek sypialni. Mieszkało tam starsze małżeństwo, już po 70. Mieli polskie nazwisko, ale od lat 50. mieszkali w Niemczech. Ten sąsiad siedział całymi dniami przed telewizorem i chorował. Zmarł parę lat później. Sąsiadka, była średniego wzrostu, z dużym biustem, szeroka w biodrach, z łysą cipką (parę lat później poznaliśmy się bliżej). Miała na imię Hanna i udzielała się w Radzie Parafialnej. Czasami bywałem w kościele. Jeszcze zanim się przeprowadziłem, zobaczyłem syna sąsiadów z tą Hanną. To było zimą. W Rosenmontag-ostatni poniedziałek karnawału. Jej mąż był w szpitalu. Siedziałem wtedy przed komputerem. Kątem oka zauważyłem, że jest tam syn sąsiadów. Siedzieli przy stole z flaszką wódki i zagrychą. Naraz widzę, że Hanna rozpina bluzkę i wyciąga cycki ze stanika. Potem widzę, jak się całują i on pieści jej cycki. Później jej głowa zniknęła pod stołem. Obciągała mu fiuta. Następnie wstali. On pozbierał rzeczy ze stołu, a ona się rozbierała. Chłopak też się rozebrał i ułożył Hannę na brzuchu na stole z jedną nogą na krześle. Wszedł członkiem w jej cipkę i posuwał ją przez parę minut. Potem przenieśli się na kanapę. Tu już gorzej widziałem. Jak tu skończyli, to przenieśli się do sypialni na górze. Widziałem tylko jej górną część. Widocznie go dojeżdżała. 
Niedługo potem się przeprowadziłem i nie ...

... mam już takich widoków z okna. Hannę spotkałem parę lat później w 2016 roku. Miała wtedy 73 lata. Wiedziała, że byłem jej sąsiadem. Opowiedziałem jej, że widziałem ją z synem sąsiadów i że mi się podobała w akcji. No i się umówiliśmy na seks. Fajny był! Już w Polsce zasmakowałem seksu z dużo starszymi senioritami, ale miałem też z nastolatkami, gdy byłem nauczycielem. Po moim pierwszym roku w szkole, odwiedziły mnie dwie dziewuchy po skończonej 5 klasie. Rozebrały się do naga i co miałem robić? Później musiałem pojechać z dwoma 7 klasami  na „zieloną szkołę”. Ja i 5 nauczycielek. W 2 tygodnie przeleciałem 3 z nich (wszystkie mężatki), żonę kierownika ośrodka, 2 kucharki i 3 uczennice.
Cnotę straciłem w wieku 15 lat z 70-letnią sąsiadką. W liceum zaliczyłem matematyczkę (mnie nie uczył), która przechodziła na emeryturę (miała 62 lata). Z kolegami naszą historyczkę. Już na studiach odwiedziłem emerytowaną nauczycielkę z mojej podstawówki. Stara panna z wielkimi cycami. Miała coś po 70. W Niemczech jeszcze jak mieszkałem w tym mieszkaniu na poddaszu, przez pół roku spotykałem się z Lotte, 72 lata. Przeprowadziłem się, bo zakochałem się w 66-letniej wdowie, Brigitte. Piękna kobieta! Była kiedyś sekretarką szefa koncernu. Później przeleciałem matkę szwagra jak nocowała u mnie, bo u siostry byli inni goście. 

Mając doświadczenia ze starszymi kobietami i widząc, że można też uprawiać seks z własną matką, jak ten Piotrek, czy syn moich sąsiadów, zacząłem rozmyślać, jak by to było ...