Podglądani sąsiedzi, seks z mamą i inne sytuacje. - Opowiadania Erotyczne

Podglądani sąsiedzi, seks z mamą i inne sytuacje.

... kochać się z moją mamą. Ona była z rocznika 1950, ja jestem z rocznika 1976. W 2015 roku ojciec miał udar i w 2017 roku zmarł. W tym czasie zacząłem częściej bywać w domu rodzinnym. Mieszkaliśmy w średniej wielkości wiosce, 100 metrów od sosnowego lasu. Mam jeszcze 4 rodzeństwa, ale nie mam z nimi prawie kontaktu i ich unikam. Mama mieszkała z najmłodszą, niezamężną siostrą. Na wizyty u mamy wybierałem zawsze inne terminy niż rodzeństwo. Mama miała do mnie pretensje o niezgodę w rodzinie, ale właśnie to doprowadziło, że nawiązałem seksualny związek z mamą.
Pewnego razu, było to maju 2017 roku, byłem sam u mamy. Siostra wyjeżdżała o 7 do pracy. Po śniadaniu siedzieliśmy w kuchni i rozmawialiśmy. Mama znowu z pretensjami do mnie i zaczęła płakać. Podszedłem do niej i zacząłem ją pocieszać. Przycisnąłem ją do siebie. Cmoknąłem ją w usta i ona zrobiła to samo. Zaraz ją zacząłem całować w usta i ona się nie wzbraniała. Obejmowałem ją, ale jedną rękę przesunąłem na jej pierś, a drugą na pupę. Ściskałem prawą ręką jej cycek. Miała na sobie taki domowy fartuch bez rękawów i bluzkę z długim rękawem pod spodem. Całowaliśmy się i z cycka przesunąłem rękę, żeby rozpiąć parę guzików fartucha. Rozpiąłem je i włożyłem rękę pod bluzkę. Wyciągnąłem prawy cycek ze stanika i zacząłem go pieścić. Mama się wzdrygnęła, że tak nie można, i odsunęła moją rękę. Powiedziałem, że ma nic nie mówić. Całowałem ją dalej w usta i szyję. Ręce przesunąłem po pupie w dół fartucha i podciągnąłem go do góry. ...

... Obydwoma rękami ściągnąłem jej majtki z tyłka i zacząłem go pieścić. Mama mnie odsunęła od siebie. Miała wypieki na twarzy i jakby nie dowierzała w to, co się dzieje. Powiedziałem, że pójdziemy do pokoju gościnnego. Skinęła tylko głową i poszła przede mną. Pokój gościnny był zaraz obok. Spałem w nim na rozłożonej kanapie. Już w pokoju podszedłem do kanapy i chciałem ją rozłożyć, ale zauważyłem, że ona stoi i nie wie, co ma robić. Powiedziałem jej, że rozłożę kanapę, a ona niech się rozbierze do naga. Trzęsącymi rękami rozpinała fartuch. Rozkładałem kanapę i przyglądałem się jak się rozbiera. Na rozłożoną kanapę położyłem poduszkę do spania. Sam szybko ściągnąłem szorty, majtki i koszulkę. Przyglądałem się jak mama się rozbiera. Zdjęła fartuch. Najpierw ściągnęła majtki. Jak się wyprostowała, zobaczyłem jej nagie krocze. Miała nagą cipkę, bez włosów, z różowymi wargami, ale niezbyt dużymi. Biodra miała zaokrąglone. Potem zdjęła tą bordową bluzkę z rękawami. Gdy chciała rozpinać biustonosz podszedłem do niej od tyłu i sam chciałem go rozpiąć. Poczuła na plecach mój sterczący członek. Mama jest mniejsza ode mnie. Ma 160 cm wzrostu a ja 172 cm. Odskoczyła ode mnie, ale przyciągnąłem ją do siebie i rozpiąłem stanik. Mama zdjęła go i odwróciła się do mnie. Była całkiem naga. Pierwszy raz widziałem ją nago. Biust miał rozmiaru C, ale wydaje się większy. Ciemnoróżowe brodawki były średniej wielkości z różowymi sutkami. Gruba nie była. Miała gładką skórę, mimo 62 lat, z gęsią skórką. ...