Fatalna podwózka 3 - Opowiadania Erotyczne

Fatalna podwózka 3

Przez długi czas nie mogłem zasnąć bijąc się z myślami jak to jest jak to się stało i w co się wpakowałem. Byłem głodny spragniony obolały leżałem na twardej podłodze Trzęsacz się z zimna w końcu zasnąłem obudził mnie kopniak w żebra suka śpi nie Wita pani usłyszałem nie wiedząc co zrobić poderwałem się na kolana i zacząłem całować jej stopy. Na nogach pani miała czarne szpilki na wysokim koturnie czerwone obcisłe spodnie z lateksu białą bluzeczkę  z której wylewał się potężny biust na który wcześniej nie zwróciłem uwagi  w ręku trzymała bat z kilkoma rzemieniami. No tak lepiej ale dużo nauki przed tobą piesku przez chwilę całowałem jej stopy wstawaj pyskiem do ściany Wykonałem go natychmiast ale pani stwierdziła że za wolno przypięła krótki łańcuch do mojej obroży i do uchwytów w ścianie. Czas na poranne orzeźwienie stwierdziła i zaczęła chłostać moje plecy po kilku minutach skończyła ja byłem ledwo przytomny. teraz się nakarmimy i umyjemy bo zaczynasz śmierdzieć. W tym momencie drzwi się otworzyły do pomieszczenia weszła dziewczyna trzymając w ręku dwie miski pani kazała jej te miski postawić na ziemi. Widzisz piesku to jest b moja niewolnica która będzie się tobą opiekować i zadba o ciebie spojrzałem na niego była to Niska blondynka on dość sporym biuście I co od razu się rzuciło w oczy w wielkim tyłku miała nie więcej niż 150 cm wzrostu. Była naga na szyi miała grubą obrożę nabijaną ćwiekami na nadgarstkach rąk i kostkach skórzane kajdanki włosy krótka obcięte właściwie ...

... wyglądała jak chłopiec na jej ciele było mnóstwo siniaków i starych blizn Co świadczyło o dość długim interesyjnym treningu nie była zbyt młoda miała około 40 lat. Pani dość rozbawionym głosem powiedziała że trenuje tą suczkę prawie 10 lat i teraz jest już dobrze wytegnowaną soką. Pomyślałem wtedy jak można tak długo wytrzymać jeżeli to była prawda to miałem do niej duży z szacunek jestem tutaj niecałe 2 dni a Już mam wszystkiego dosyć powoli zacząłem się załamywać pani widziała ból w moich oczach i powiedziała że mam za dużo wolnego czasu i za dużo myślę trzeba to zmienić jak najszybciej. Pani kazała b postawić miski pod ścianą i odpiąć mnie od ściany nauczony poprzednimi ze świadczeniami padłem na kolana i zacząłem lizać pani stopy. No to mi się podoba powiedziała pani Widzę że zaczynasz myśleć po kilku śmignięciach batem pani nakazała mi podejście do misek. Jedna z misek była pusta w drugiej było coś przypominające suchą karmę dla zwierząt zaraz piesku będziesz jadł tylko musimy dać ci jeszcze coś do picia po tych słowach wzięła pustą miskę spuściła swoje lateksowe spodnie i zaczęła sikać na miski powiedziałem ci że moje wspaniałe siki będą twoim głównym napojem. A teraz Nauczymy pieska jeść No zaczynaj bo czas mija a dużo jeszcze dzisiaj nauki przed tobą. Nie wiedziałem jak się zabrać do tego jedzenia co nigdy nie widziałeś jak psy jedzą powiedziała pani próbowałem ściągnąć miskę ręką od razu patrzyłem bat na swojej dupie pani Złapała mnie na włosy i postawiła na kolana ...