Listy do L - Żądza fiuta cz.2 - Opowiadania Erotyczne

Listy do L - Żądza fiuta cz.2

... to miałaś orgazm razem z nim. Odepchnęłaś go i udało ci się wejść do kabiny, żeby zrobić siku. Dopiero kiedy siedziałaś na wc zauważyłaś, że ta kabina jest jakaś dziwna.. w ścianach po obu stronach znajdowało się kilka niewielkich otworów. Za dużych, jak dla podglądacza, ale za małych, żeby np. przeciskać przez nie głowę.. Trochę cię to zaniepokoiło, ale po chwili dotarło do ciebie, że chyba przez przypadek znalazłaś to czego szukałaś.

Nie minęło kilka sekund, a usłyszałaś kilka męskich głosów. A przecież była to damska toaleta. Nagle ktoś wszedł do sąsiadującej kabiny i po chwili w jednej z dziur pojawił się zupełnie obnażony, sporych rozmiarów penis. Chociaż nikogo tu nie zapraszałaś do takiej zabawy to mimo wszystko byłaś zachwycona. Złapałaś go w rękę i z rozkoszą stwierdziłaś, że jest gorący i twardy.. Postanowiłaś dać mu orgazm i zabrałaś się za robienie mu laski.. Facet był niesamowicie wytrzymały i chociaż robiłaś to najlepiej jak umiałaś on wciąż sterczał twardy jak skała z tej dziury i nie zanosiło się, że zaraz eksploduje.. Postanowiłaś podwoić wysiłki i obiema rękami trzepałaś mu fiuta, a ustami ssałaś jego czubek. Czułaś, że robisz się wilgotna. Po chwili z drugiej strony toalety pojawił się drugi penis. Chyba był to twój partner z parkietu, który niedawno zerżnął cię w tej samej łazience. Musiałaś podzielić swoją uwagę na dwa fiuty, które domagały się obrobienia. Odwróciłaś się do tego, który pojawił się przed chwilą i zaczęłaś go trzepać dłonią i nawilżać ...

... plując z góry.. Jednocześnie ustawiłaś się tak, żeby ten pierwszy mógł wbić się w twoją cipkę.. poczułaś, że właśnie spełnia się twoje marzenie. Nadziewałaś się na Pana Wytrzymałego a ustami robiłaś laskę temu drugiemu.. Dwa fiuty wypełniały cię cudownym męskim ciałem, i dawały ci seksualną rozkosz. Nagle trzeci penis pojawił się w dziurce obok tego pierwszego.. początkowo go nie zauważyłaś bo byłaś zajęta robieniem loda po drugiej stronie, ale po chwili go dostrzegłaś i zmieniłaś pozycję.. obróciłaś się, aby jeden rypał cię w cipkę, a ty na zmianę robiłaś loda jednemu i drugiemu, które sterczały po jednej stronie kabiny. wymagało to trochę wysiłku.. ale uczucie prymitywnej żądzy, która była tak plugawie zaspokajana dawało ci niepojętą rozkosz.

Czułaś, że chłopaki chyba powoli też osiągają szczyt. Uklękłaś mniej więcej na środku toalety, tak, że trzy sterczące kutasy były odrobinę nad twoją głową. Ostro trzepałaś na zmianę każdego Pana, i brałaś jednego po drugim do ust, aż w końcu dwóch wytrysnęło strumieniem ciepłej spermy. Oblizałaś się i skupiłaś na ostatnim fiucie, który wciąż nie zaznał orgazmu. Dałaś mu swoje gardło tak głęboko, jak się dało i mocno ssałaś mu penisa jednocześnie szybko trzepiąc go ręką. Czułaś, że jest już blisko, dlatego jeszcze przyśpieszyłaś trzepanie, a językiem sięgnęłaś do jego jajek.. Jeszcze raz wzięłaś go głęboko i po chwili dalszego trzepania wybuchł ci na twarz.

Oblizałaś usta i zebrałaś palcem resztę spermy z policzków i czoła. Usiadłaś ...