1. Trójkąt o dwóch kątach rozwartych


    Data: 19.02.2019, Autor: MokryBuziak, Źródło: Lol24

    ... tymczasem usiadła w ten sposób, że jej centrum rozkoszy znajdowało się akurat przed moim językiem. Oblizałem jej szparkę z zewnątrz, po czym ochoczo wsunąłem język do środka. Mój penis penetrował pochwę Zosi, a język pochwę Alicji. Pokój został wypełniony przez jęki dziewczyn oraz dźwięk moich jąder obijających się o pupę starszej siostry. Po dłuższej chwili takiej zabawy, Zosia zeszła ze mnie, położyła się obok, głośno dysząc.
    
    -Mrr, moja kolej - rzekła Alicja, uśmiechając się i odrzucając włosy w tył. Położyła się na plecy, rozchylając szeroko swoje nóżki. Nie czekałem na nic, w jednej chwili znalazłem się między jej nóżkami. Chwyciłem swoją męskość w dłoń i nakierowałem ją do pochwy czarnowłosej. Jęknęła przeciągle. Była nawet ciaśniejsza niż jej siostra. Wplotłem swoje dłonie w jej, a ona mocno objęła mnie swoimi udami w biodrach. Po dłuższej chwili starań, byłem cały w środku, zacząłem ją powoli posuwać. Przytuliłem się do niej, czułem jak jej ciało drży z rozkoszy. Przygryzłem jej ucho i przyśpieszyłem. Zaczęła jęczeć głośno i szybko. Moja męskość rozpychała ją do granic możliwości. Zacząłem ruszać biodrami w różne strony, zareagowała na to ...
    ... ściskając moje biodra swoimi udami nawet mocniej i wbijając swoje zgrabne paluszki o czarnych paznokciach w moje plecy. Czułem jak mój penis pulsuje, jednakże nie chciałem jeszcze kończyć. Wyszedłem z niej.
    
    -Coś...nie tak...? - wysapała czarnowłosa.
    
    -Wręcz przeciwnie - odparłem i zmusiłem ją do obrócenia się do mnie tyłem. Zofia zamruczała patrząc na nas i zaczęła pieścić swoją myszkę dłonią. Alicja wypięła się zachęcająco. Szybko wsunąłem swoje prącie do jej mokrej szparki i zacząłem ruszać biodrami szybciej niż kiedykolwiek wcześniej. Zauważyłem jak moja ukochana zaciska palce na pościeli. Ja zacisnąłem swoje na jej pośladkach. Chciałem dać jej najlepszy orgazm jaki do tej pory przeżyliśmy, więc zacząłem poruszać biodrami zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara, bardzo intensywnie. Widocznie jej się to spodobało, bo niemalże krzyknęła, a przez jej ciało przeszedł wyczuwalny dreszcz. Kilka posunięć później doszedłem, oblewając jej pośladki monstrualną ilością białej, lepkiej cieczy. Opadliśmy wszyscy na łóżko. Ja położyłem się na plecach, do mojego prawego boku przytuliła się Zosia, a do lewego Alicja. Żadne z nas nie powiedziało nic więcej tej nocy. 
«1234»