1. Niespodziewane Spotkanie


    Data: 06.04.2024, Kategorie: Geje Autor: Paweł Wiśniewski, Źródło: SexOpowiadania

    ... chwili i kilku poprawkach byłem gotowy.Stałem przed nim tylko w pończochach, wpatrywał się we mnie intensywnie.- Cudowny widok - powiedział wreszcie.- Musisz się obejrzeć - wziął mnie za rękę i poprowadził do lustra. Onieśmielony, a jednocześnie bardzo już podniecony spojrzałem na odbicie.Stefan stał za mną obejmując w pasie.- I co myślisz? Niezła suczka z ciebie, heh - zażartował.Muszę przyznać, że rzeczywiście wyglądałem nieźle, ze sterczącym dumnie penisem.- Jeszcze coś - powiedział Stefan. Po minucie wrócił trzymając w ręku stanik.- Pomogę ci - rzekł i po chwili miałem na sobie cienki, prześwitujący, elastyczny stanik.Spojrzałem na siebie i myślałem że eksploduję. Położyłem dłonie na piersiach i zakręciłem tyłkiem. Było seksi.Wróciliśmy do salonu.- Muszę ci powiedzieć, że po twoim wyjściu rozmawiałem z moim starym przyjacielem. Opowiedziałem mu o tobie, ale spokojnie, nie mówiłem kim jesteś, wiesz, pełna dyskrecja. Jak usłyszał opowieść jak się zabawialiśmy, powiedział że też by chciał się tak zabawić. - powiedział Stefan.- To twój kochanek? - spytałem niepewnie.- Jest zdeklarowanym gejem, kilka razy wylądowaliśmy w łóżku, ale niespecjalnie kliknęło, on woli młodszych i nie tak owłosionych jak ja. Obecnie się przyjaźnimy.- Dlaczego mi to właściwie mówisz? - wypytałem dalej.- Obiecałem mu, że spytam się ciebie, czy mógłby ewentualnie dołączyć do nas. - odpowiedział. - Znam go dobrze. To porządny, poukładany, dyskretny facet, taki trochę Rumcajs, łysy z brodą i mocnym ...
    ... zarostem na ciele - dodał.- Obiecałem więc pytam, co ty na to. Jak się zgodzisz, Marek czeka na telefon i zaraz tu może być. Mogę ci obiecać, że nie wydarzy się nic, na co nie wyrazisz zgody.Milczałem dłuższą chwilę. Z jednej strony wieczór mógł być ekscytujący, z drugiej obcy człowiek to zawsze jakieś ryzyko.- Dobrze. Zgodzę się, ale naprawdę jeśli coś mi nie podejdzie, musicie to uszanować. Ok?Stefan natychmiast usiadł koło mnie i objął ramieniem.- Przysięgam, zrobimy wszystko, żeby było ci dobrze - powiedział cicho.Bez słowa pokiwałem głową, a on sięgnął po telefon.- Cześć Marek, no wszystko ok., czekamy na ciebie - rozłączył się i odłożył telefon.- Będzie za kwadrans - powiedział.- Masz ochotę na małą grę wstępną? - zapytał.Nie zwlekając wsunął mi pod stanik dłoń i zaczął drażnić sutki.- Mmmm. To bardzo przyjemne - wyszeptałem.Po chwili zdałem sobie sprawę, że zaraz wejdzie tu obcy facet i zobaczy mnie praktycznie gołego. Nie mam przecież niczego pod ręką żeby się chociaż trochę zakryć.Powiedziałem to na głos, ale nie zdążyłem dokończyć, jak Stefan zamknął mi usta pocałunkiem.- Wszystko będzie dobrze. Zrobisz na nim piorunujące wrażenie. Tego jestem pewien - powiedział z przekonaniem.Zdałem sobie sprawę, że klamka zapadła, i że jest za późno na obiekcje.Umilaliśmy sobie oczekiwanie delikatnymi pieszczotami. Jego ręce błądziły po moim ciele, potem skupił się na obleczonych w pończochy nogach, gładził umiejętnie wewnętrzną stronę ud, ale omijał penisa i jajka. Skupiłem się na ...
«12...456...10»