Odwiedziny brata we Wrocku - czesc 2
Data: 15.04.2024,
Kategorie:
Geje
Autor: Kamil, Źródło: SexOpowiadania
... że są parą, ale to tylko najlepsi przyjaciele i jeden, jaki i drugi chodzą na randki z Tindera , z których jeszcze nic nie wyszło. Michał to dziewiętnastoletni kolega Łukasza, który od października zacznie studia we Wrocławiu. Szybko się udomowiliśmy, wleciał jeden drink, później kolejny i następne. Po dwóch godzinach było już bardzo luźno, zauważyłem, że Marcel bardzo dogaduje się z Michałem, może to dlatego, że mają wspólne hobby jakim jest piłka nożna oraz podobny wiek. W pewnym momencie lekko wstawiony Łukasz palną:- A może by tak zagrać w rozbieraną butelkę?- No ja bardzo chętnie. – powiedział bez zastanowienia Marcel, a moja mina w tym momencie była bezcenna.Reszta ekipy też była za, więc Łukasz sięgnął po pustą butelkę po alkoholu, a my siedliśmy na podłodze w okręgu. Ustaliliśmy, że na kogo padnie ten zdejmuje jedną część garderoby, przy czym koszule odpinamy po jednym guziku. Po kilku rundach każdy siedział bez koszul, a po kilku kolejnych Marcel i Łukasz byli już tylko w samych bokserkach. Łukasz zakręcił butelką i… zatrzymało się na Marcelu.- Zdejmuj gacie, zdejmuj gacie! – zaczął wołać Łukasz, a po chwili dołączyła cała reszta.Po chwili młody zdjął bokserki, a mi w bokserkach w sekundzie zrobił się niezły namiot, który próbowałem ukryć. Widziałem jak chłopaki patrzą na krocze mojego brata.- No powiem Ci Kamil, że ty masz dużego, ale brat Cię przebił – powiedział Kuba, a ja z automatu chciałem powiedzieć „Dzięki”, ale ugryzłem się w język.- No cóż bywa, ...
... najwyraźniej dostał trochę więcej tych lepszych genów.- To jak ja już siedzę z fujarą na wierzchu to może by tak, reszta do mnie dołączyła – odezwał się Marcel.- No dla mnie to nie problem – odpowiedział Michał, który w sekundzie siedział już bez majtek. Moim oczom ukazał się bujnie zarośnięty kutas, dość spory, ale też bardzo gruby. Po chwili, Kuba i Łukasz też siedzieli bez bokserek, więc i ja musiałem dołączyć.- Widzę, że kogoś podniecił widok nagiego braciszka – zaczął się śmiać Łukasz.- Raczej cała sytuacja, niż nagi brat – odpowiedziałem speszony.- Dobra Panowie, jak już jesteśmy na takim etapie to nie można zmarnować takiej okazji. Może zabawimy się w grę, rozpoznawania, do kogo należy kutas, tylko po jego smaku, co wy na to? – odparł Łukasz, na co każdy zareagował pozytywnie. Po chwili Łukasz miał zawiązane oczy, a my ustawiliśmy się w rzędzie. Pierwszy w kolejce był Marcel, naprowadziliśmy Łukasza bliżej krocza młodego, a ten szybko wyszukał półstojącego kutasa. Złapał go w rękę i pewnym ruchem ręki zaczął go walić, a po chwili wziął go do buzi, zajmując się nim jakby był ze złota. Kutas Marcela w sekundzie stwardniał, zamknął oczy i zaczął delikatnie jęczeć pod nosem. Poczułem jak przechodzą przeze mnie dreszcze, nie mogłem uwierzyć, że ktoś na moich oczach robi loda mojemu bratu, patrząc na to mój kutas stał jak szalony, co z reszta zobaczył Michał i Kuba, reagując przy tym uśmieszkiem.- No ten smakuje rewelacyjnie i nawet chyba wiem kogo jest, ale spróbuje kolejnych – ...