Pamietnik masochistki 4
Data: 23.04.2024,
Kategorie:
BDSM
Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania
... wielkie stożki. Czarne, twarde sutki otoczone były olbrzymimi kołami koloru różowego. Nie moja sprawa, w jakim byli wieku, ale sądząc z wyglądu pewnie w dopuszczalnym już a może nie. Nie miałam czasu na zastanawianie się. Nie moja sprawa. Usta moje, rozwarte zostały przez wciśnięty w nie i zamocowany tzw. „świński ryj”. Dla tych, co nie wiedzą jest to specjalna gumowa tulejka stasowana w ruchaniu w gardło, sikaniu itp. Oparta o gumową leżankę wypięłam mocno swoją dupę. Musiałam przeć na odbyt bardzo mocno. One w tym czasie drażniły go. Srom wyszedł na zewnątrz elegancko w postaci długiej, mięsistej rury. Ponieważ mam bardzo duży srom, więc nie da się mnie ruchać w sposób normalny, dlatego nakłada się na niego specjalną opaskę. Opaska zmniejsza otwór i blokuje wyciągnięty srom na zewnątrz. Otwór sromu zatykany jest specjalnym korkiem, aby siki i sperma nie wyciekały. Przybiera on kształt długiego, krwistego rękawa z mięsistymi wargami. Widok dupy jest bardzo seksualny. Jeszcze tylko stanik zaciskowy na cyce i musiałam położyć się na leżance. Na koniec podwiązały mi bardzo mocno narządy, przez co stwardniały siniejąc. Nadmuchane sztywne cyce, balon worka sterczały w górę tak jak i sztywny kutas. Na biodrach miałam założony skórzany pas, do którego, po bokach unieruchomiły mi ręce w nadgarstkach. Tak przygotowaną zostawiły mnie i wyszły. Zostałam sama z chłopakami. Chciałam ich uspokoić, ale wydobywałam tylko dziwne dźwięki. Ciągle łkali. Nie miałam pojęcia, co będzie dalej. ...
... Pojawiła się całkowicie naga kobieta. Chłopcy zaczęli głośniej. Patrzyła chwilę na nich. Wybrała jednego, blondynka z długimi, kręconymi włosami. Po uwolnieniu z łańcuchów ustawiła go pochylonego do przodu w rozkroku z wypiętą dupą. Był absolutnie bezwolny. Teraz to już wył głośno dygocząc. Przecudna, gruszkowata dupa na alabastrowych udach była otwarta i napięta. Między jej połówkami zobaczyłam stopę olbrzymiego, czarnego korka. Kobieta otworzyła zaworek w korku. Natychmiast rozległ się syk uciekającego powietrza. Chłopcy byli napompowani powietrzem. Kobieta podłączyła pompkę i kazała wyprostować się chłopczykowi. Powoli pompowała powietrze w kiszki macając coraz bardziej olbrzymi i twardszy brzuch. W końcu zadowolona skończyła i nie bacząc na ból, jaki mu sprawiła, wrzeszczącego wyprowadziła gdzieś. Drzwi pomieszczenia pozostały otwarte. Jakiś czas było cicho, jeśli nie licząc bełkotu podpitych głosów. Nagle ten pozorny spokój przeszył wysoki pisk tego chłopaka, co zniknął. Ależ piszczał, bełkotał, błagał cienkim głosikiem. Nawet mnie starej suce ścierpła skóra. Coś mu robili. Ten, co został szarpał się wrzeszcząc ze strachu. Nagle pojawił się facet z wielkim brzuchem. Chwycił mnie za naprężone cyce i wsadził kutasa głęboko w gardło. Ruchał mnie okropnie. Oczy mi wyszły na wierzch,dusiłam się zalewając śliną. Poczułam pełne gardło ciepłej spermy. Połykałam szybko. Facet nie wyjmował kutasa z mojego gardła. Okropnie maltretował moje suto kutaski w cyckach. W końcu poczułam jak ...