Pamietnik masochistki 4
Data: 23.04.2024,
Kategorie:
BDSM
Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania
... je deptać. Wyłam potwornie. W końcu zmiażdżone jaja wdeptał w piasek. Następnie leżałam rozkraczona na plecach a on podnosił mnie w górę za worki. Ból, strach przed wyrwaniem czegoś, okropny. Worki teraz były bardzo długie i cienkie. Związał je razem na supeł i ostro zaciągnął. Dobrze, że miałam knebel w ustach bo, zbiegliby się ludzie. Każde jajo było jak wielka pięść. Zaczął chłostać je packą do bicia jajek i odbytu. Stałam w rozkroku, odchylona do tyłu, wypinając narządy i wyłam okropnie. Młody zamilkł i gapił się wystraszony. W końcu zwaliłam się na ziemię. Na nic pomagało ciągnięcie mnie do góry za worki i zmuszając do wstania. Leżałam a on ruchał ostro chłopaczka w gardło. Biedak dusił się i ślinił okropnie wysadzając oczy na wierzch. Twarz ciemno czerwona z wysiłku. Facet spuścił się mu w gardło i uderzył w twarz. Biedak cicho piszczał. Byłam z przodu cała wymazana kałem chłopaka, łącznie z twarzą, więc pogonił mnie abym się wymyła w jeziorze. Pobiegłam na ugiętych nogach. Związane olbrzymie, sine jaja obijały się o kolana. Gdy wyszłam z krzaków wszystkie spojrzenia padły na mnie. Wszystko mam nienaturalnie wielkie, więc żadne zakrywanie nic by nie dało. Na pewno to był straszny widok a co najmniej dziwny. Z boku plaży wymyłam się dokładnie. Pobiegłam szybko powrotem. Chłopak leżał na ziemi skomląc. Miał okropną dziurę w dupie a facet zdejmował rękawiczkę. Biedak, tak na pierwszy raz, coś takiego. Kazał mi stanąć szeroko rozkraczona i wypiąć narządy, cyce trzymać ...
... poziomo rękoma. Dłońmi w rękawiczkach lateksowych zaczął szarpać za dwie połówki kutaska. Ciągnął i masturbował jakby doił krowę. Gdy rozciągał na boki obie połówki miałam wrażenie, że rozerwie mi kutasa do końca tak strasznie bolało. Ból drążył głęboko do środka brzucha. Dostałam orgazmu trykając spermą otworem pod kutaskiem. On męczył mnie dalej. Wkrótce drugi wytrysk i strumień sików. Po 30 minutach zrobiło się bardzo niedobrze. Zamiast przyjemności okropny ciągły ból kutasa. Ledwo trzymałam cyce. W końcu padłam na kolana. Zmusił mnie do powstania. Uchwycił kutasa dwiema dłońmi i zaczął wykręcać jak ścierkę. Co za okropne uczucie. Zawarłam silnie uda wyprężając kutasa. Co chwila sikałam a z sutek leciało mleko. Najgorsze było dalej. Zaczął klepać główki kutasa i trzonek przyrządem jak szczotka. Z jednej strony sztywne włosie a z drugiej kolce metalowe. Obłędny ból szybko doprowadził mnie do szaleństwa. Ach jak bolało. Nie do opisania. Cały kutas a szczególnie obie główki. Spróbujcie poklepać kutasa i główkę włosianą szczotką mocno to zobaczycie, choć trochę. Gdy skończył kazał mi się bardziej wypiąć do przodu. Kopniakami maltretował mi krocze! Najpierw z przodu potem, gdy wypięłam dupę od tyłu po sromie i jajach. Skończył, jak padłam. Otrzeźwił mnie wrzask małolata. Jemu także wykręcał kutasa. Na koniec chłopaczek wylizał mi krocze i co tam mam do czysta a ja jemu. Facet poszedł a my tuliliśmy się do siebie płacząc. Zwłaszcza, że on przerażony. Uspokajałam go, że to nie tak ...