-
Kolega na basenie
Data: 26.02.2019, Kategorie: Geje Autor: Mbi, Źródło: Fikumiku
... kutaska bo nie odciągał już kąpielówek od swojego brzuszka. Mój wariat tak stanął że go nim dotknąłem. Spojrzał na mnie i po chwili milczenia zbliżył i złapał mnie w pasie. Nic nie zrobiłem. Wiem czego chcesz - odrzekł. I zaczął mnie namiętnie całować. Po około 10 sekundach usłyszeliśmy głosy dobiegające z przebieralni więc przestaliśmy. Gdy mężczyźni weszli do basenów niestety nie kontynuowaliśmy lecz weszliśmy do przebieralni. Wysuszyliśmy się i przebraliśmy, niestety nie razem. Po wyjściu do kasy obojgu chciało nam się sikać. Wiec weszliśmy do toalety. -Chcesz kontynuować to co pod prysznicami? - zapytał - Jasne! - odpowiedziałem Złapał mnie za koszulkę i zaciągnął do ostatniej kabiny. Lizaliśmy się i dotykaliśmy. Rozpiął mi spodnie i wsadził rękę do środka. Złapał mnie za grubego, sterczącego penisa i ciągnął powoli. Złapałem go za tyłek, a następnie włożyłem ręce do jego spodni mocno ściskając pośladki. Otworzyły się drzwi. Przestraszyliśmy się lecz nie przerwaliśmy. Tylko zwolniliśmy by nie było słychać odgłosów. Po tym jak facet wyszedł uznaliśmy że dokończymy to następnego dnia. Odprowadzałem go pod dom, tym razem na piechotę. Trzymaliśmy się za ręce gdy nikt nie widział i czasami łapaliśmy za tyłek dla zabawy. Gdy doszliśmy przytuliliśmy się. Dałem mu całusa w policzek i złapałem za penisa. Od razu stanął. Pożegnaliśmy się jeszcze słownie i rozeszliśmy do domu. CDN. Napisze co wydarzyło się dzisiaj. Dokładnie 6 godzin temu