1. Nie-zwykla Rodzina cz 90. - Kolega syna


    Data: 22.05.2024, Kategorie: Brutalny sex Autor: Mr. Morris, Źródło: SexOpowiadania

    ... Nachyliłam się nad nim i wzięłam jego sflaczałego kutasa do ust.- Co pani...?Nie zwracałam uwagi na to co mówi. Zaczęłam mu obciągać chcąc znowu postawić go w stan gotowości. Ssałam jego miękkiego fiuta wylizując go z moich soków zmieszanych z lepką spermą. Nim się obejrzałam znowu zaczynać nabierać kształtów. Nagle Ryan znienacka chwycił mnie za włosy i zaczął wsadzać mi kutasa coraz głębiej do gardła. Wyglądało to tak, jakby pieprzył mnie w usta. Próbowałam się wyrwać, ale był zbyt silny. Po chwili zaczęłam się niemal krztusić, gdy w końcu skończył i wyjął mi go z buzi. Nim zdążyłam zaczerpnąć powietrza zeszłam z nim na dywan. Poderwałam szybko tyłek do góry, a on przykucnął za mną. Klęcząc na dywanie czułam, jak jego kutas pakuje mi się do cipki. Gdy wszedł po same jądra zaczął mnie posuwać na pieska. Trzymając mnie za biodra pieprzył mnie jak szalony. Ja tylko jęczałam z rozkoszy.- Podoba ci się to? – wydukał zdyszany.- Bardzo. Pierdol mnie tak dalej....oooooggghhh...Szykując się na kolejny potężny orgazm poczułam, jak kciukiem zaczyna dotykać mnie po moim oczku. Pieprząc moją cipkę jeszcze mocniej wepchnął mi kciuk w odbyt. Aż zawyłam cicho. Było mi zbyt dobrze. Chciałam więcej. A on jakby czytając mi w myślach robił kolejne kroki. Zwolnił tempo jebania mojej cipki i splunął na moje oczko rozprowadzając dokładnie ślinę. Gwałtownie wyciągnął fiuta i od razu przystawił go do odbytu.- O tak...ja....uuuugghh... – tylko tyle zdołałam wyjąkać zanim zaczął wpychać mi kutasa w ...
    ... dupę. Czułam, że zaraz mnie rozerwie. Jęczałam coraz głośniej bojąc się, że Alan mnie usłyszy. Ryan nic sobie z tego nie robił napierając coraz bardziej. Po kilku chwilach główka kutasa była już we mnie. Chciałam, żeby zasadził mi w dupę całego kutasa, aż po jądra. I tak też zrobił. Jak dzikie zwierzę wepchnął mi fiuta prawie po same jądra. Czułam jak jego męskość wypełnia mi odbyt po brzegi. Czekałam aż zacznie mnie pierdolić i długo nie musiałam czekać. Po chwili jebał mnie jak zwykłą kurwę. Chwycił za włosy i szarpiąc nimi pierdolił mnie w odbyt jakby robił to na co dzień. Ja jęcząc czułam jak każde pchnięcie niemal rozrywa mnie od środka. Pieprzył mnie tak dobrych kilka minut, a ja oddawałam mu się jak zwykła szmata. W końcu nie wytrzymał i zaczął mi się spuszczać w dupę. Po raz kolejny tej nocy czułam jego gorącą spermę, tym razem w innym otworze. Gdy skończył wyjął kutasa i usiadł na sofie. Ja, przeruchana na wszystkie sposoby, opadłam na dywan i czułam jak sperma Ryana wypływa mi z odbytu.- O matko...to było takie dzikie...- Przepraszam panią za to. Nie mogłem się powstrzymać.- Nie przepraszaj. To było świetne. Dawno ktoś mnie tak brutalnie nie pieprzył. - wtedy w końcu wstałam. Ledwo bo od jego fiuta dalej mnie dupa bolała. - Ja już pójdę do siebie. Dobranoc Ryan...i dziękuje.- Nie ma za co. Dobranoc.Wtedy widziałam jak Ryan kładzie się na sofie. Ja już nawet nie ubierając się wróciłam do pokoju.Jestem cała obolała i zmęczona.Teraz na pewno zasnę.I to z uśmiechem na ...