1. Moje BME


    Data: 08.06.2024, Kategorie: BDSM Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania

    ... wypadku przy takim zgnieceniu i kręceniu dawno bym wyła, a tu nic. Pewnie mógłby je całkiem zmiażdżyć a ja bym nie stęknęła. Ponownie napełnił strzykawkę. Przemył wacikiem skórkę worka na prawym jajku. I znowu pojawił się znany ból po wbiciu wpychaniu igły. Jednakże tym razem jeszcze przed pełnym wprowadzeniu igły pojawił się okropny, nie do wytrzymania ból. Wyłam i szarpałam pasy. Pan wyciągnął igłę. Za igłą pojawiło się trochę krwi kapiąc na stolik operacyjny. Szybko jednak krew przestała lecieć. Pan ponownie odkaził jajo i przystąpił do drugiego wprowadzania igły zaczynając nieco wyżej. Teraz poszło łatwiej, ale trzeba było użyć większej siły bo prawe jajko stawiało opór większy niż lewe. No i ból był o wiele większy a tym samym szybciej się podnieciłam. Ból malał, gdy igła wchodziła coraz głębiej. Znowu pojawił się taki sam tępy ból jak przy lewym jajku. Czułam jak narasta ciśnienie wewnątrz jaja, gdy płyn zaczął wchodzić. Coraz większe drętwienie. Cienka skóra wora napięła się bardziej nie mogąc pomieścić ogromnych jaj. Żyły nabrzmiały i wyszły na wierzch. Po opróżnieniu strzykawki prawe jajo znowu stało się większe od lewego. Oba były jak u byka prawie! Po wyjęciu igły Pan rozpoczął masowanie, uciskanie i naciąganie jaj. To było nie do wytrzymania. Przestał maltretować moje jaja. Teraz leżały na stoliku operacyjnym jak wielkie dwie śliwy i podskakiwały. Pojawił się gwałtowny niepowstrzymany orgazm. Nastąpiły gwałtowne skurcze. Z otworu elektrody w kutasie trysnął ...
    ... wysoko w górę cienki strumień żółtego płynu bez plemników. To była moja sperma. Krzyczałam z rozkoszy. NIESAMOWITE doznanie!!! Pan ponownie napełnił strzykawkę. Poczułam ukłucie igły. Skóra worka nie była odrętwiała. Dalsze wbijanie igły nie bolało. Pan wciskał następna porcje płynu w lewe jaja. Patrzyłam jak jajko rośnie coraz więcej. Czułam jak skóra worka na nim naciąga się jeszcze bardziej. Po opróżnieniu strzykawki lewe jajo było ogromne. Miało już w sobie 8cm płynu! Pan znowu zaczął je masować i uciskać. Ponownie zaczęłam się podniecać.
    
    Potem prawe jajko dostało taką samą porcję płynu. Ponownie Pan torturował moje drętwe jajka. Miałam znowu potężne wytryski i orgazm. Następnie każde jajko dostało trzecią porcję. Tym razem po pół strzykawki. Widok jajek był nie do opisania. Ogromne, potężne. Opięte cienką, żylastą skórką worka, która groziła pęknięciem. Z resztą jaja też mogły popękać, gdyby wstrzyknąć jeszcze płynu. Pan odłączył stolik operacyjny opuszczając moje jaja w dół. Co za uczucie! Jakbym miała tam dwa okropnie ciężkie kamienie. Wór wyciągnął się jeszcze bardziej do dołu. Czułam w pachwinach tępy, nieznośny ból jakby mi ktoś wyrywał jajka. Pan poruszał jajkami zmuszając je do dyndania co zwiększało ból w pachwinach. Krzyczałam. Patrzyłam jak Pan przygotowuje drugą strzykawkę. Wbił igłę w kutasa w odległości około 3 cm od podstawy. Poczułam dziwny ból promieniujący od dołu kutasa do główki. Skóra napęczniała. Płyn rozszedł się po kutasie. Gorzej było, gdy drugi ...
«12...567...»