1. Mroczna Strona Nikoli - Klatka Cnoty


    Data: 09.06.2024, Kategorie: BDSM Autor: Anonim5535, Źródło: SexOpowiadania

    Nawet nie zdajecie sobie sprawy, jakie uczucie władzy daje widok tego małego kluczyka zawieszonego na szyi, który widzę każdego dnia, spoglądając w lustro. Maciek zdecydował się wybrać klatkę cnoty, zamiast połknąć zawartość tamtej prezerwatywy, czym oddał mi pełną kontrolę nad swoim penisem. Od tamtego dnia teraz to ja decyduję, kiedy i jak osiągnie orgazm, o ile w ogóle się na to zdecyduję. Mój piesek nie wie, kiedy zdejmę z niego klatkę i czy nasza zabawa nie skończy się jej ponownym założeniem, bez osiągnięcia orgazmu, co sprawia, że jest nadzwyczajnie posłuszny. Fakty te sprawiają, że robię się mokra za każdym razem, kiedy o tym dłużej pomyśle. Dokładam wszelkich starań, by cały czas go podniecać, nawet jeśli go nie ma w mojej okolicy, chociażby wysyłając mu wiadomości albo moje nagie zdjęcia i pikantne filmiki. Doskonale wiem, jaki ból i dyskomfort odczuwa, kiedy twardnieje, a raczej próbuje, bo kawałek twardego plastiku uniemożliwia mu pełny wzwód. Minęło sporo czasu od naszego pierwszego razu. Zdążyłam go lepiej poznać, a nawet się w nim zakochać. Zdecydowaliśmy się ze sobą zamieszkać, co pozwoliło nam wejść naszej relacji na wyższy poziom, zwłaszcza jeśli chodzi o seks i dominację nad nim.***** Maciek miał wrócić do domu po południu. Był piątek, więc mieliśmy bardzo dużo czasu dla siebie. To też czekałam już na niego ubrana w czerwoną spódniczkę w kratkę, czarną bluzkę z głębokim dekoltem i wysokimi skarpetkami. Moje rude włosy zdecydowałam się spiąć gumką, aby ...
    ... mi nie przeszkadzały. Nawet się delikatnie pomalowałam. Wszystko to by już nas samym wejściu podniecić mojego chłopaka i zaserwować mu dawkę bólu w jego spodniach. Od ostatniego orgazmu Maćka minęły już dwa długie tygodnie i cały ten czas pozostał zamknięty. Wypuszczam jego ptaszka tylko do mycia z rana i golenia włosów, co robi przy otwartych drzwiach, tak bym miała pewność, że się nie masturbuje. Oczywiście nie stoję nad nim cały czas, wystarczy fakt, że w każdej chwili mogę go sprawdzić, by nieprzyszły mu do głowy głupie pomysły. Raz go już złapałam na tym przejawie nieposłuszeństwa, za co surowo go ukarałam. Oprócz lania szpicrutą, jakie mu wtedy zaserwowałam, znacznie odłożyłam jego następny orgazm w czasie. Moje zaufanie do niego i jego posłuszeństwo w relacji BDSM to najważniejsze kwestie, zaraz po bezpieczeństwie. Dlatego też kary muszą być dotkliwe. Nie dość, że skutecznie naprowadzają go na właściwy tor, to sprawiają mi ogromną przyjemność.***** Kiedy wszedł do mieszkania, siedziałam na kanapie i czytałam książkę, a raczej oglądałam już tylko literki, bo myślami byłam już gdzieś indziej. Cały dzień myślałam, co z nim dzisiaj zrobię. Spojrzałam na niego znad książki i uwodzicielskim tonem go przywitałam, używając przy tym słodkich epitetów. Reakcja Maćka na mój widok zapewne byłaby inna, gdyby nie klatka, która szczelnie otulała jego penisa. Doskonale wiedział, że czeka go ciężki wieczór. Odłożyłam książkę i powolnym kokieteryjnym krokiem podeszłam do niego, by go ...
«1234...»