1. Nasz Projekt cz. II


    Data: 09.06.2024, Kategorie: Trans Autor: Miły z Gdańska, Źródło: SexOpowiadania

    ... ponownie poszły w ruch. Spodnie i skarpetki, a właśnie ich fragmenty wylądowały w koszu. Maciek leżał w samych bokserkach w sali biologicznej, zaś dyrektor z uśmiechem kierowała palce ku podbrzuszu. Jeszcze raz próbował się wyrwać, jednak bez skutku. Poczuł jak majtki zjeżdżają w dół. Kutas zdążył stanąć na baczność.-Fiu, fiu.-powiedziała dyrektorka-spory. Liczyłam na małego, a tutaj, ile on ma? Na oko…jakieś 18..19 cm, jaja też duże. Jednak to jest niedopuszczalne.Palec koniety wskazywał na istny busz. Czarny i gęsty las włosów otaczał stojącego kutasa.-Trzeba to zgolić…przyznam się, że aż szkoda, ale na czas projektu musimy pozbyć się tego cuda.-Co?..Nie..nie..k*rwo-krzyknął, jednak za chwilę umilkł, gdy kobieta zakneblowała go czarnym paskiem.-Ciii..jeszcze raz będziesz krzyczał, ale poczujesz prawdziwy ból-powiedziałaDyrektorka sięgnęła na stolik przy stelażu. Maciek zobaczył zwyczajną golarkę, która skierował się w kierunku jego busza. Jęknął, gdy poczuł jak kolejne fragmenty włosów opadają. Po tym kobieta zajęła się torsem, nogami i rękoma.-Zostały tylko pośladki. Spokojnie..Maciek poczuł jak stelaż unosi się, jakby znajdował się na podnośnikach. Nie mógł zlokalizować dyrektorki, która gdzieś zniknęła. Poruszył głową, jednak nadal nie mógł jej ujrzeć. Nagle poczuł jej dłoń na pośladku, oraz głos.-Masz niezłą dupkę, nawet nie ma co golić, ale jak wszystko to wszystko.Dotyk golarki wygiął ciało, jednak dyrektorka nadal przejeżdżała po pośladkach.-Uff..gotowe, a teraz na ...
    ... dół.Maciek zdążył już porządnie się spocił. Dyrektorka poprawiła strój i strzepnęła z niego kilka włosków.-Skoro to mamy załatwione to…no nie myślałam, że już opadnie-spojrzała na kutasa - bez tego nie ruszymy.Zakneblowany chłopak tylko jęknął cicho.-Trudno, to nasz projekt. Potraktuj, jako ostatnią przyjemność.To mówiąc splunęła parę pary na dłoń i chwyciła kutasa. Dotyk kobiety ponownie wygiął ciało chłopaka. Skóra dyrektorki była zaskakująco przyjemna. Powolne ruchy doprowadziły do jęków, które były zagłuszane przez pasek. Góra, dół, góra, dół, a czasem lekkie gładzenie główki. Maciek popatrzył na swoją oprawczynie. O dziwno jej twarz była kamienna, jakby robiła to automatycznie bez emocji. Mimo wszystko zaczęła przyspieszać, a kutas wypuszczał pierwsze soki. Maciek począł dyszeć. Poczuł, że twarz robi się ciepła, podobnie jak reszta ciała. W pewnym momencie dyrektorka ścisnęła go mocno u podstawy. To wystarczyło, aby pociski spermy wystrzeliły na wszystkie strony. Większość spadła na tors i nogi, jednak kilka poleciało na twarz dyrektorki. Maciek opadł zmęczony na stelaż. Wszyscy potrzebowali chwili, aby dojść do siebie. Po chwili zobaczył, że zarówno na czole, jak i policzkach i ustach kobiety spływa jego sperma.-”Choć tyle dobrego”-pomyślał i mimowolnie się uśmiechnął.Dyrektorka z kamienną twarzą sięgnęła po nawilżone chusteczki. Starannie wytarła swoją twarz, a następnie już mokrą szmatką, sflaczałego kutasa i resztę ciała Maćka. Nie odzywała się, więc w sali panowała ...
«1234...»