1. Nasz Projekt cz. II


    Data: 09.06.2024, Kategorie: Trans Autor: Miły z Gdańska, Źródło: SexOpowiadania

    ... ciepło rozchodzące się po całym torsie.-A teraz tylko naciśniemy i już. Było ciężko?-zapytałaChłopak popatrzył z żywą wściekłością.-No, no, teraz tylko jeszcze włosy. Myślę, że te długie-wskazała na przygotowane peruki-będą dobre.Na sztucznej głowie założone były długie, proste ciemne włosy.-”Ciekawy kolor”-pomyślał, ale zaraz potrząsnął głową-”o czym ja myślę?”-Spokojnie użyję innego kleju. Nie chcemy, żeby tak wspaniałe włosy, uległy zniszczeniu.Dyrektorka nałożyła na włosy Maćka jakiś krem. Sam nie wiedział co. Czuł, że powoli wmasowuje go. Momentalnie poczuł ból, aż się skrzywił. Kutas zamknięty w metalowej obroże domagał się wolność.-Spokojnie kochana. Przyzwyczaisz się.-powiedziała widząc grymas na jego twarzy.- a teraz włosy.Kiedy ponownie otworzył oczy zobaczył opadające na niego włosy. Próbował je strzepnąć, jednak dłonie kobiety mocno naciskały na głowę.-Trzeba przytrzymać…-rzekłaMaciek już nie walczył. Przymknął oczy. Jego myśli szalały, zaś on czuł się zmęczony. Do tego ciągły ucisk na jajach doprowadzał go do szaleństwa. Nagle poczuł , że knebel zostaje zdjęty, a coś jest dociskane do jego twarzy. Instynktownie szarpnął i spojrzał co się dzieje. Nad nim stała oprawczyni, zaś jej dłoń naciskała na usta i nos. Jednak nie to było najgorsze. Zamiast dłoni ujrzał, że trzyma ona chusteczkę. Od razu wyczuł ostrą woń.-Niestety resztę muszę zrobić jak będziesz spał. Byś się rzucał, a muszę zrobić Ci seksowny makijaż do szkoły.Jeszcze raz szarpnął i nastała ...
    ... ciemność.…………………………………………………………………………………………………Lekkie uderzenie w twarz. Maciek otworzył oczy. Głowa ponownie bolała, jednak tym razem wspomnienia wróciły szybciej. Ze strachem popatrzył przed siebie. Nie był w sali biologicznej. Siedział na krześle w dyrektorskim gabinecie. Za oknem było szaro, zaś zegar na biurku wskazywał 7.30.Spał? Ale jak? Próbował sobie przypomnieć, ale zanim się ruszył usłyszał znany głos.-Widzę, że się obudziłaś.Obok niego stała dyrektorka. Ubrana w codzienny strój, patrzyła z lekkim uśmiechem.-Co?-jęknął-Wstawaj, kochana. Zobacz jak wyglądasz. Powiem, że wyszło lepiej niz sądziłam-rzekła wskazując lustro przy ścianie.Maciej stał, ale od razu zawróciło mu się w głowie. Chwilę stał mrugając oczami, a następnie powoli ruszył.Kiedy stanął przed lustrem, myślał, że zaraz zwariuje. W lustrze nie widział 18-letniego chłopaka, a piękną laskę. Długie, proste włosy opadały na ramiona. Na Sobie miała damski mundurek. Ciemno-niebieska koszula z emblematem szkoły i ciemna spódniczka. Na nogach ciemne rajstopy i damskie obuwie. Koszula miała rozpięte parę guziczków, które odkrywały czarny, koronkowy stanik z cyckami, które wyglądały jak prawdziwe. Twarz zaś była dość mocno umalowana.Dyrektorka stanęła za nim.-Piękna jesteś Martyno. To jest twoje nowe imię. Nauczyciele zostali już poinformowani, zaś w plecaku masz grafik zajęć. Jest już…7.40, czyli za 20 minut masz pierwszą lekcję. Na szczęście na tym piętrze, więc nie musisz daleko chodzić.Maciek nadal patrzył na siebie, bał się ...